Nałożyli łańcuch Trzaskowskiemu

Trzaskowski zaprzysiężony. "Mam nadzieję, że w tej kadencji będzie mniej emocji" - mówił prezydent przed Radą Warszawy

2024-05-07 19:44

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski po raz drugi w swoim życiu złożył przysięgę przed Radą Warszawy. I rozpoczął formalnie rządy na swoją drugą kadencję w warszawskim ratuszu. - Przed nami kolejne pięć lat, chciałbym wierzyć, że nie przyniosą one kolejnych kryzysów. Liczę na więcej spokoju i mniej emocji – oświadczył po ślubowaniu.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski po raz drugi w swoim życiu złożył przysięgę przed Radą Warszawy. I rozpoczął formalnie rządy na swoją drugą kadencję w warszawskim ratuszu. – Nadal będę wspierał transformację Warszawy w stronę miasta nowoczesnego, zielonego, ale również miasta, w centrum którego jest człowiek; miasta, w którym wszyscy będą czuli się dobrze – niezależnie od tego, skąd pochodzą, w jakim są wieku i czy potrzebują pomocy, czy po prostu wysłuchania – deklarował prezydent stolicy. - Miasto żyje, rozwija się i rośnie. 7 kwietnia warszawiacy zdecydowali, że nie chcą rewolucji, tylko spokojnej kontynuacji dobrego programu. I to będzie się działo – oświadczył Rafał Trzaskowski, gdy już miał na sobie symboliczny prezydencki łańcuch. I przedstawił priorytety swoich dalszych rządów – bezpieczeństwo i zmiana wizerunku centrum. - Będziemy rozwijać monitoring, inwestować w straż miejską. Walka o czyste powietrze i zieleń to mój absolutny priorytet. Nie zapominamy o prawach kobiet, nie zapominamy o rozwijaniu oferty mieszkaniowej. Cieszę się, że po stronie rządowej mamy partnera. Musimy zbudować wspólnie fundament finansowy dla miasta i nowy system finansowania samorządów – wyliczał prezydent Trzaskowski. I zakończył: - Przed nami kolejne pięć lat, chciałbym wierzyć, że nie przyniosą one kolejnych kryzysów. Ale musimy być w gotowości, słuchać się wzajemnie i przekształcać Warszawę w najlepsze miasto do życia. Liczę na więcej spokoju i mniej emocji, byśmy mogli po prostu skupiać się na rozwiązywaniu problemów mieszkańców.

Jeszcze zanim prezydent złożył ślubowanie, emocji nie zabrakło, bo doszło do pierwszej w tej kadencji awantury na sesji. Mieszkańcy Osiedla Przyjaźń na Bemowie przyszli z transparentami żądać nadzwyczajnej sesji w ich sprawie. Dostali obietnicę, że radni zajmą się problemem dalszych losów lokatorów domków na Jelonkach, gdy wybiorą przewodniczących i komisje. Ale i tak systematycznie okrzykami zagłuszali wybory i przemówienie prezydenta.

Dopiero w przyszłym tygodniu Rafał Trzaskowski ma przedstawić swoich zastępców. Nieoficjalnie wiadomo, że na stanowiskach wiceprezydentów zostaną Renata Kaznowska, Tomasz Bratek i Aldona Machnowska-Góra, a Adriana Porowska zastąpi Michała Olszewskiego. Nie ma jednak jeszcze zgody co do podziału zadań w nowym składzie. Nie ma chętnych do przejęcia nadzoru m.in. nad drogami i transportem oraz planowaniem przestrzennym.

Radni wybrali też wczoraj na kolejną kadencję Ewę Malinowską-Grupińską z KO na szefową rady miasta. I dwoje wiceprzewodniczących, również z KO  - Magdalenę Roguską i Sławomira Potapowicza. Zabrakło miejsca w prezydium rady dla PiS i Lewicy. - To miało być święto demokracji. A nie jest. Bo pewne obyczaje już dziś są łamane. Przez lata naturalnym zwyczajem było, że wszystkie kluby w radzie mają swoich reprezentantów w prezydium. Tymczasem teraz KO dąży do absolutnego zdominowania w radzie - ocenił szef klubu PiS Dariusz Figura.

Sonda
Czy Twoim zdaniem Rafał Trzaskowski wytrwa na stanowisku prezydenta Warszawy do 2029 roku?
Rafał Trzaskowski składa przyrzeczenie warszawiakom. Mniej emocji?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki