Kajdanki

i

Autor: mat. policji

Uciekł z... MEBLAMI sąsiadki. JAK to możliwe?

2020-05-13 12:18

Jak to się stało, że meble kuchenne zniknęły? Trzeba przyznać, że ta historia jest dość nietypowa.

Trzeba przyznać, że słyszeliśmy o różnych kradzieżach, ale ta naprawdę jest nietypowa. Gdy mieszkanka Żoliborza postanowiła zrobić remont kuchni w domku na działce i wymienić stare meble na nowe, nie sądziła, że zostanie z gołymi ścianami. Po zakupie nowych szafek kobieta poprosiła o ich przetransportowanie swojego 22-letniego sąsiada z działki. Młody mężczyzna zresztą sam dość żywo proponował kobiecie pomoc. Gdy jednak transport nie dotarł, a ślad po 22-latku zaginął, właścicielka mebli zrozumiała, że coś poszło nie tak. - Wyjaśnieniem sprawy zajęli się żoliborscy kryminalni. Dzięki skutecznej pracy operacyjnej, policjanci ustalili personalia i miejsce pobytu podejrzanego. Mężczyzna został zatrzymany, a skradzione meble odzyskane. 22-latek trafił do komendy, gdzie śledczy przedstawili mu zarzut kradzieży mienia. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - mówi asp. Kamila Szulc z żoliborskiej policji. 

Porąbał SIEKIERĄ psa, bo... pokłócił się z konkubiną

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.

Express Biedrzyckiej - gość: Leszek Miller „Szumowski złożył lekarski honor na ołtarzu polityki"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki