Jak przewidują hydrolodzy, tak niski poziom wody może utrzymywać się nawet do czwartku. Ratusz uspokaja, że niski poziom wody nie oznacza braku wody w stołecznych kranach. Wodociągowcy wodę pobierają spod dna Wisły oraz z dwóch alternatywnych zbiorników na Zalewie Zegrzyńskim i ze sztucznego zbiornika na Czerniakowie. Niski poziom wody ma również swoje dobre strony. W ostatnich tygodniach z koryta wyłoniły się ciekawe znaleziska, m.in. pozostałości po starym moście Poniatowskiego, fragmenty zatopionego statku, ząb mamuta czy butelki pochodzące z XVIII wieku.
Zobacz: Remonty przed dzwonkiem