Wzruszająca historia z humorem i przygodą
Film "Dziadku, wiejemy!" opowiada o Jeremim (Jan Peszek), który uciekając z domu spokojnej starości, wyrusza w niecodzienną podróż ze swoją wnuczką Jagodą. Na trop tej niecodziennej pary rusza zaniepokojona córka Jeremiego — Marta. W tę postać wciela się Agnieszka Grochowska, która z entuzjazmem opowiada o pracy na planie.
Grochowska: "Zawsze chciałam zagrać z Janem Peszkiem"
Kiedy dowiedziałam się, że Jan Peszek będzie grał dziadka, natychmiast zapragnęłam stanąć z nim przed kamerą
— przyznała Grochowska w programie "Halo, tu Polsat". Aktorka dodała, że cieszy się, iż wreszcie gra w filmie skierowanym do dzieci i całych rodzin.
Opowiada on o tym, że wszyscy dążymy do bycia wolnymi, do realizowania się
— powiedziała, podkreślając uniwersalne przesłanie filmu.
Wspomnienia z dzieciństwa: dziadek, konfetti i kwiaty
W rozmowie Grochowska wróciła również do własnych wspomnień z dzieciństwa i relacji z dziadkami.
Robiłam z dziadkiem konfetti dziurkaczem, a potem rzucaliśmy go w nocy w Warszawie w każdego sylwestra, bo w ten dzień mam urodziny
— opowiedziała aktorka.
Dodała też, że aż do czasów studenckich odwiedzała dziadków co tydzień.
W każdy piątek kupowałam im kwiaty i jeździłam na Mariensztat.
Premiera "Dziadku, wiejemy!"
"Dziadku, wiejemy!" zadebiutuje w kinach 9 maja i ma szansę zdobyć serca widzów w każdym wieku. Ciepła historia o rodzinnych więziach, odwadze i magii wyobraźni, połączona z wybitną obsadą, to przepis na kinowy hit tego sezonu.