Aktor z Ucha prezesa ma za sobą próby samobójcze

2018-04-05 13:33

Jest jednym z główych aktorów "Ucha prezesa", mini-serialu komediowego, który parodiuje współczesną rzeczywisotść polityczną. I choć na swoim koncie ma wiele wspaniałych ról, to dopiero teraz zrobiło się o nim głośno. Korzystając z popularności Michał Czernecki udziela wielu wywiadów. W jednym z nich opowiedział o próbach samobójczych.

Kariera Michała Czarneckiego weszła na nowe tory po przyjęciu roli Jakca Kurskiego w "Uchu prezesa". Aktor doskonale parodiuje prezesa TVP, a jego talent został dostrzeżony przez innych. Finansową stabilizację zapewniły mu ostatnie role w takich serialach jak "Leśniczówka" i "Diagnoza". Jednak nie zawsze było tak kolorowo. Przez wiele lat aktor ciężko pracował na to, aby związać koniec z końcem. Do tego miał ciężki bagaż doświadczeń. W dorosłość wchodził bez ojca, który zmarł przedwcześnie. To wydarzenie odbiło ogromne piętno na jego psychice. Michał Czarnecki w jednym z wywiadów przyznał, że dwukrotnie chciał popełnić samobójstwo.

- Tak, nie zawsze tak było. Ja niczego od życia nie oczekiwałem, wydawało mi się, że szybko umrę, tak jak mój ojciec. Miałem ciężkie przejścia, dwie próby samobójcze, długo się wahałem, czy w ogóle chcę żyć. Ani się w to życie nie angażowałem, ani z niego nie rezygnowałem, to było jakieś trwanie. Dopiero ostatnich kilka lat jest inne. Zdecydowałem, że jednak chcę tu zostać, że to nie jest przypadkowe. (...) za pierwszym razem prawie się udało. Długo mnie to męczyło i żeby się od tego uwolnić, jakoś to sobie ułożyć, spisałem to wszystko - wyznał w rozmowie z portalem interia.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki