Buczkowska zawierzyła małżeństwo Bogu. Błagała Maryję, by rozkochała w sobie jej męża. Był na nią wściekły

2024-02-14 10:31

Małgorzata Buczkowska, aktorka znana z serialu "Korona królów", jest osobą silnie wierzącą, choć nie zawsze tak było. Nadszedł jednak moment w jej życiu, który sprawił, że zawierzyła małżeństwo Maryi i stała się bardzo religijna. Ksawery Szlenkier, mąż Buczkowskiej, był wtedy mocno sceptyczny. Mówił nawet o swoich obawach, jakoby "żona obrastała w dewocję". Co przyczyniło się do tego, że aktorka zwróciła się w stronę wiary? Chodzi o przykre zdarzenie w jej życiu.

Małgorzata Buczkowska zyskała największą popularność za sprawą angażu w serialu "Korona królów", gdzie wcieliła się w rolę Elżbiety Bośniaczki. Fani kojarzyć ją mogą także z roli inspektor Alicji Grześkowiak w "Komisja morderstw". Ksawer Szlenkier, mąż aktorki, także działa w tym samym fachu. On jest z kolei znany z roli Sebastiana Biernackiego w "Pierwszej miłości". Para wychowuje troje dzieci i żyje zgodnie z wiarą chrześcijańską, choć nie zawsze byli tak przepełnieni religią, jak dziś. Buczkowska opowiada, że kiedyś była pochłonięta pracą, ale kiedy zaszła w ciążę i musiała leżeć przez kilka miesięcy, bo była zagrożona, to doszło do nawrócenia. - Dla mnie ten czas to były kilkumiesięczne rekolekcje, głęboka rozmowa z Panem Bogiem o tym, kim jestem, po co tu jestem, co jest dla mnie najważniejsze – opowiadała Małgorzata Buczkowska w wywiadzie dla "Niedzieli". Jej mąż Ksawery Szlenkier był początkowo sceptycznie nastawiony do tego, co mówiła mu wówczas żona.

Aktorka Małgorzata Buczkowska zawierzyła małżeństwo Maryi. Mąż sceptycznie: "Żona obrasta w dewocję"

Moment, w którym Buczkowska całkowicie oddała się Bogu, nadszedł wtedy, gdy zmarł jej szwagier. Mężczyzna był młody, miał przed sobą całe życie, lecz stracił je w długiej walce z nowotworem. Przed śmiercią przychodził do aktorki i opowiadał jej o Bogu, prosił o wspólne modlitwy.

- Chciał, żebyśmy będąc w różnych miejscach, byli równocześnie razem – mówiła Buczkowska. Gdy brat jej męża zmarł, aktorka popadła w depresję. -  – Musiałam brać leki, bo nie byłam w stanie pracować. Kłóciłam się z Panem Bogiem i nie rozumiałam, jak mógł zabrać tak młodego mężczyznę. Ale od tego momentu zaczęło się moje nawrócenie – stwierdziła.

Ksawer Szlenkier w rozmowie z "Małym Gościem Niedzielnym" mówił, że nie rozumiał zachowania żony. - Byłem zły, że moja żona obrasta w dewocję - stwierdził. Ale Buczkowska "wymodliła nawrócenie męża", jak sama twierdzi. - Któregoś razu poprosiłam Maryję, żeby Ksawery się w niej rozkochał – wyznała i dodała, że "jej modlitwy zostały wysłuchane, a dziś Ksawery należy nawet do kółka różańcowego". Szlenkier podsumowuje to słowami, że para "zawierzyła Maryi małżeństwo".

Zobacz galerię zdjęć: Małgorzata Buczkowska i Ksawery Szlenkier zawierzyli małżeństwo Maryi 

Sonda
Czy wierzysz w istnienie Boga?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki