"Aż po sufit" ostatni odcinek 13 - wtorek, 24.11.2015, o godz. 21.35 w Polsacie
Jak się skończy "Aż po sufit"? Czy rodzinne perypetie Domirskich doczekają się szczęśliwego finału. Niezupełnie.
Ostatni 13 odcinek "Aż po sufit" upływa pod znakiem 50-tych urodzin Andrzeja Domirskich. Tak ważne wydarzenie w życiu całej rodziny musi mieć odpowiednią oprawę. Joanna jak zwykle stara się zebrać przy rodzinnym stole wszystkich swoich bliskich.
Zobacz: Aż po sufit. Klęska Cezarego Pazury. Ludzie nie chcą oglądać serialu z "Garkowciskiem"
W 13 odcinku "Aż po sufit" specjalnie dla ukochanego wyprawia w ogrodzie urodzinowe przyjęcie niespodziankę. Choć Andrzej nie ma ochoty na huczne świętowanie swoich 50-tych urodzin, to jego żona nie odpuszcza.
Dekracje, pyszności na stole, nowa kosiarka do trawy w prezencie, aż wreszcie tort, na których płoną dwie świeczki wskazujące na nieubłagany upływ czasu. Na przyjęciu u Domirskich nie brakuje nikogo. Do świętujących przyjaciół dołącza także Beata (Małgorzata Foremniak) ze swoim chłopakiem Milo (Piotr Żurawski).
Andrzej docenia gest Joanny, ale ogarnia go dość pesymistyczny nastrój. W końcu jest już dojrzałym mężczyzną, który przekroczył 50-tkę. Na szczęście czuje się spełnionym facetem - ma przy sobie ukochaną żonę, dzieci, dom, o którym marzył kiedy wychowywał się w sierocińcu.
Przeczytaj: Aż po sufit 2 sezon. Co wydarzy się w nowych odcinkach u Domirskich?
W finałowym odcinku pierwszego sezonu "Aż po sufit" Domirski dostaje nieoczekiwaną propozycję współpracy od Leszka (Tomasz Drabek) z Velmisu. Joanna ma złe przeczucia, więc ostrzega go przed byłym kolegą, nie wierząc w jego uczciwe zamiary. Andrzej chce jednak wiedzieć co dawny współpracownik ma mu do zaoferowania.
Ponowne spotkanie Andrzeja z Leszkiem kończy się bójką w nocnym klubie ze striptizem i pobytem w areszcie. W środku nocy Joanna i Kama (Karolina Staniec) muszą odebrać Andrzeja z więzienia.