Błęcka-Kolska nadal rozpacza po stracie córki. Przyjaciele chcą jej pomóc

2016-09-26 13:12

Grażyna Błęcka-Kolska słynie z filmu "Kogel-Mogel". Kiedy jakiś czas temu jej ukochana córka Zuzanna Kolska zginęła w wypadku samochodowym, jej świat runął. Zaczęła izolować się od świata. Jej przyjaciele martwią się o aktorkę.

Los nie był łaskawy dla Grażyny Błęckiej-Kolskiej. Najpierw mąż, Jan Jakub Kolski zostawił ją dla młodszej kobiety, a później tragicznie zmarła ich córka Zuzanna. Od tej pory o aktorce słychać niewiele. Stroni od ludzi i mediów. Przełomem była wystawa zdjęć córki, która odbyła się dwa miesiące temu. W przygotowaniu wydarzenia pomogła jej przyjaciółka Lucyna Schumacher-Gebhard, z którą prowadzi fundację Fabryka Sensu.

Jak donosi magazyn "Świat i ludzie", pozostali przyjaciele artystki martwią się o jej samopoczucie. Uważają, że samotnia, którą urządziła sobie w rodzinnym Łasku nie służy pogrążonej w rozpaczy Błęckiej-Kolskiej. Mają nadzieję, że aktorka pojawi się na obchodach 70-lecia wydziału aktorskiego Łódzkiej Szkoły Filmowej, które odbędą się na początku października.

- Grażyna dostała zaproszenie, podobno je rozważa. Wszyscy się na to cieszymy, bo lubimy ją bardzo. Może dzięki temu wyjdzie z domu i oderwie się od złych myśli - mówi magazynowi osoba, która organizuje spotkanie absolwentów. Czy Grażyna Błęcka-Kolska zdecyduje się wybrać na imprezę?

Zobacz: Grażyna Błęcka-Kolska wybaczyła kochance męża

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki