Caroline Derpieński chce zatrudnić asystenta. Wymagania? Żaden Polak ich nie spełni

2024-04-09 13:15

Caroline Derpieński jest bardzo zapracowana, więc wzorem innych zagranicznych gwiazd, postanowiła zatrudnić asystenta. Ogłoszenie wrzucone na InstaStory cieszyło się dużym zainteresowaniem obserwujących. Zafrapowało ich do tego stopnia, że celebrytka w kolejnej relacji zmuszona była wyjaśnić, dlaczego potencjalnym kandydatom stawia tylko jeden warunek - brak znajomości języka polskiego.

Caroline Derpieński

i

Autor: AKPA

Caroline Derpieński pojawiła się w polskim show-biznesie w ubiegłym roku i w ciągu kilku zaledwie miesięcy stała się jedną z najlepiej rozpoznawalnych celebrytek w kraju. Pojawiła się niemalże znikąd wiosną ubiegłego roku, a stała się tak rozpoznawalna, jak niewielu naszych rodzimych celebrytów. Caroline mieszka w Los Angeles, ale wychowała się w Białymstoku. Na co dzień spełnia się jako modelka i influenserka - jej profil na Instagramie obserwuje ponad DZIEWIĘĆ MILIONÓW fanów. Próbuje także swoich sił w biznesie. Nie unika większych i mniejszych dram, ma na pieńku z niejedną gwiazdą, chętnie szafuje też pozwami. Trudno się w tym wszystkim połapać.

Caroline Derpieński zdradza plany na przyszłość! Tak szczera dawno nie była. Wiele osób będzie zaskoczonych

Derpieński szuka asystenta. Kandydatom stawia jeden warunek

Ostatnio Derpieński ogłosiła na Instagramie, że szuka osobistego asystenta w Miami. Lista wymagań dla potencjalnych kandydatów była niezwykle krótka. Właściwie zawierała tylko jeden warunek, przyszły pomocnik lub pomocnica modelki ma nie mówić po polsku. W ten sposób za jednym zamachem celebrytka pozbawiła szansy asystowania jej wszystkich Polaków, nic więc dziwnego, że wywołało to spore zamieszanie na jej profilu. Do tego stopnia, że musiała nagrać film z wyjaśnieniem swojej decyzji.

"Dużo osób pyta mnie, dlaczego nie może być to osoba, która mówi po polsku. Ponieważ dużo moich wrogów ma obsesję na moim punkcie i po prostu, gdy się dowiadują, kto dla mnie pracuje, to podkupują te osoby. Mówię to z całą odpowiedzialnością i szacunkiem. Osoby, które podejmują się pracy jako asystenci, nie mają za dużo pieniędzy w życiu i jak ktoś sypnie większą gotówką za rzekome informacje, za inne rzeczy, to po prostu, te osoby od razu przyjmują ofertę. Ale ja jako osoba odpowiedzialna i która po prostu wie, co mówi i myśli, nigdy nie ufam nikomu, więc ja zawsze jestem okej. A moim wrogom, którzy podkupują mi pracowników, życzę powodzenia" - wyjaśniła w nagraniu. Przekonująco?

Polecamy galerię: Tak wyglądała Caroline Derpieński 5 lat temu. Nie ta sama osoba!

Caroline Derpienski o pokazie mody i ochroniarzach | Cała Ja

Jak dobrze znasz Caroline Derpieński? Sprawdź się!

Pytanie 1 z 10
Jak na na prawdę nazywa się Caroline Derpieński?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki