Cielecka popiera eutanazję? Mocne słowa aktorki o legalnym odbieraniu sobie życia

2023-11-03 14:10

Magdalena Cielecka gdy gra w jakimś filmie, roli oddaje się bez reszty. Nie inaczej było z postacią Małgorzaty kreowaną przez aktorkę w najnowszym filmie Sławomir Fabicki pt. "Lęk". Cielecka gra tam kobietę nieuleczalnie chora na nowotwór, która jedzie razem z siostrą (Marta Nieradkiewicz) do kliniki w Szwajcarii, by dokonać tam eutanazji. Przy okazji filmu, który ma premierę 3 listopada, aktorka została zapytana o swój pogląd na temat odbierania sobie życia.

Magdalena Cielecka przeszła metamorfozę. Wielka przemiana aktork

i

Autor: Akpa Magdalena Cielecka przeszła metamorfozę. Wielka przemiana aktorki

Dla Magdaleny Cieleckiej eutanazja to wspomagane samobójstwo. Grając postać Małgorzaty musiała zmierzyć się z czymś, czego nigdy nie doświadczyła. - Dla mnie jej decyzja to cały czas tajemnica, w którą nawet nie chcę wchodzić. Rozumiem jej powody, ale nie do końca umiem sobie wyobrazić, jak to jest – jestem zdrową osobą, która nigdy nie miała styczności z tego typu chorobą. (...) Nie umiem sobie wyobrazić bólu, z jakim się mierzy – bólu tak silnego, tak dotkliwego, że za wszelką cenę chcesz go przerwać. I tą jedyną drogą jest śmierć - mówiła aktorka w rozmowie z "Wysokimi Obcasami". - Dla mnie więc najważniejsze było spróbować wyobrazić sobie, jak funkcjonuje osoba, która już zaakceptowała decyzję o przerwaniu życia, już jest z nim pożegnana. To nie jest decyzja podjęta w afekcie, to nie jest żadne wołanie o pomoc. Choć nie jest też wolna od lęku - dodała Cielecka.

Aktorka wyjawiła także, czy sama jest zwolenniczką eutanazji. - Zawsze uważałam i nadal uważam, że człowiek powinien mieć prawo wyboru. Że powinien mieć prawo do decydowania o momencie odejścia, o kontynuacji życia lub nie, o prawie do podtrzymywania leczenia lub rezygnacji z niego. (...) To tematy intymne, złożone, bardzo indywidualne. A wybór eutanazji jest wyjątkowo trudny, bo jego konsekwencje dotykają nie tylko zainteresowaną osobę, ciężar spada również na innych - zdradziła.

Zdaniem Magdaleny Cieleckiej temat legalnej możliwości odebrania sobie życia z pomocą innych, jest nierozwiązany z powodu ludzkiego lęku.

- Eutanazja zdaje się tematem, którego lepiej nie tykać, jest jak bomba zegarowa. A przecież każdy z nas zmierzy się z pytaniem o śmierć – swoją, bliskich. Zmierzy się z chorobą. (...] I być może będzie musiał rozważyć wolę kogoś bliskiego, kto powie, że nie chce dalej cierpieć, że nie chce wegetować i czekać na śmierć naturalną. Tak bardzo boimy się takich sytuacji, że wolimy o tym nie rozmawiać - zauważyła.

Magdalena Cielecka przeżyła koszmar w dzieciństwie! Po latach powiedziała, co robił jej ojciec

Sonda
Czy eutanazja na życzenie chorego powinna być legalna w Polsce?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki