Co za zachowanie! Ewa Minge szczerze o swojej babci. To, co zrobiła zwala z nóg

2021-10-26 16:00

Ewa Minge prosto z mostu opowiedziała o swojej babci Irence. Często spędzała czas u jej boku, co odcisnęło się na zachowaniu projektantki. To dzięki bliskiej sercu kobiecie nauczyła się wielu rzeczy. Jedną z nich robi do dziś. To, co zrobiła babcia Ewy Minge zwala z nóg! Co za zachowanie! Poznajcie szczegóły.

Ewa Minge to jedna z najsłynniejszych polskich projektantek mody. Ubraniami zajmuje się od lat, a jej autorskie kolekcje podbijają wybiegi na całym świecie. Minge, ma na koncie pokazy mody m.in. w Berlinie, Mediolanie, Moskwie, Wiedniu, Barcelonie, Madrycie, Genewie, Rzymie, w trakcie tygodnia mody w Paryżu i Nowym Jorku. To nie tylko głowa pełna pomysłów, ale również prawdziwa bizneswoman. W ciągłym biegu nie zapomina jednak o tych, którzy potrzebują pomocy. Otworzyła w Zielonej Górze dwa Domy Życia. Pierwszy poświęcony jest osobom ciężko chorym, które mogą uzyskać fachową pomoc, a w drugim przebywają seniorzy. Ewa Minge często angażuje się w akcje charytatywne i stara się pomagać. Okazuje się, że takiej postawy nauczyła ją babcia. To, co robiła bliska sercu Minge kobieta, zwala z nóg!

Dalsza treść artykułu pod galerią: Wernisaż Ewy Minge

Co za zachowanie! Ewa Minge szczerze o swojej babci. To, co zrobiła zwala z nóg

W rozmowie z Onet Rano, Ewa Minge wyznała, że to jej babcia Irenka była dla niej wzorem do naśladowania. Kobieta pomagała potrzebującym. To, co zrobiła zwala z nóg! Projektantka przytoczyła jednak najpierw wspomnienia z dzieciństwa: - Moją idolką była babcia Irenka. Spędzałam z nią dużo czasu. Jako mała dziewczynka widziałam jej naturalne odruchy, kiedy bardzo pomagała - zaczęła gwiazda. Wyznała, że jej babcia miała sklepik, do którego przychodziły dziewczynki, którym nie odmówiła pomocy:

Moja babcia miała taki malutki sklepik i do tego sklepiku często przychodziły trzy, małe dziewczynki. Miały ok. 3-5 lat. Trzy siostry przychodziły rok po roku i kupowały kilogram ziemniaków. Moja babcia mówiła, żebyśmy po zamknięciu sklepu poszły do tej rodziny - wspomina Minge. To, co zrobiła babcia projektantki chwyta za serce!

- Babcia brała mnie za rękę (miałam ok. 7-8 lat) i targała siatki jabłek, ziemniaków oraz różnych innych owoców i warzyw. Pomagała tej rodzinie, ponieważ tam było pięcioro małych dzieci, a ich rodzice byli chorzy. To byli bardzo porządni ludzie - opowiedziała w programie Ewa.

Sonda
Czy często angażujesz się w akcje charytatywne/zbiórki?

Ewa Minge miała wspaniały wzór do naśladowania, co robi od najmłodszych lat: - W zasadzie całe życie moja babcia pomagała, więc i ja byłam taką pomagaczką. W liceum chodziłam do domu dziecka na weekendy i bawiłam się z małymi dziećmi. Na studiach regularnie pomagałam jako wolontariuszka w hospicjum. Natomiast już później sama stwierdziłam, że mam na tyle siły i werwy, że mogę pomagać - wyznała w Onet Rano. Gratulujemy takiej postawy!

Ewa Minge wbiła sobie w twarz 46 igieł. Mocne nagranie z zabiegu | Gwiazdy bez maski

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki