Poniżej zapis czatu z Anią Lisewską:
- Po co to robisz?
Ania_Lisewska: To co robię jest przyjemne. Lubię seks, nie chcę nikomu nic udowadniać
- A co, gdy prześpisz się ze 100 tysiącami mężczyzn?
Ania_Lisewska: Jeszcze nie odbiegam w taką przyszłość, nie mam pojęcia co będzie jak osiągnę cel
- Jestem chętny! Jak można się spotkać?
Ania_Lisewska: Jak się można spotkać? Wystarczy napisać prywatną wiadomość na Facebooku. Wtedy pojawi się informacja w jakim mieście przebywam. Każdy może się ze mną spotkać
- Nie boisz się chorób, nie dbasz o zdrowie?
Ania_Lisewska: Zamierzam się cieszyć zdrowiem bardzo długo.
- Ile masz czasu dla każdego faceta?
Ania_Lisewska: Czas jest zawsze określony dla każdego faceta. Jest to 20 minut. Nie robię żadnych wyjątków
- Skąd bierzesz ochotników na seks?
Ania_Lisewska: Staram się jeździć do dużych miast, gdzie jest więcej facetów. Tam zgłasza się więcej ochotników.
- Jak się zabezpieczasz?
Ania_Lisewska: Jak się zabezpieczam? Biorę tabletki antykoncepcyjne. No i prezerwatywy.
- Ilu już miałaś?
Ania_Lisewska: Na ten moment jest to 400 facetów.
- Zdarzają się natarczywi faceci?
Ania_Lisewska: Nie było natarczywych mężczyzn.
- Byłaś kiedyś zakochana?
Ania_Lisewska: Byłam kiedyś zakochana. 4 lata temu. Byłam bardzo zraniona i nie chciałabym poruszać tego tematu.
- Jak sobie radzisz z popularnością?
Ania_Lisewska: Nie nazwałabym tego popularnością. Radzę sobie świetnie. Jeszcze nie jestem rozpoznawalna na ulicach, tak myślę. Jeszcze nikt mnie nie zaczepia na ulicach.
- Bicie seksualnego rekordu nie przeszkadza ci w pracy? W realizacji pasji?
Ania_Lisewska: Nie przeszkadza mi to. Lubię projektować ubrania, ale jedno z drugim nie koliduje.
- Po co się malujesz?
Ania_Lisewska: Maluję się, bo lubię.
- A co na twój pomysł rodzice?
Ania_Lisewska: Mój tata nie żyje, a z mamą przestałam rozmawiać zanim zdecydowałam się bić seksualny rekord.
- Będą jakieś tantiemy za pobicie rekordu?
Ania_Lisewska: Nie mam pojęcia jakie będą tantiemy. Chyba nie będzie żadnych.
- A jak znajomi z pracy?
Ania_Lisewska: W pracy zdania są podzielone. Jedni mnie popierają, inni nie. Jak wszędzie.
- Boisz się czegoś? Chorób? Nie boisz się, że się czymś zarazisz?
Ania_Lisewska: Boję się chorób. Po to jest opłata 40 zł, aby nie przychodził pierwszy lepszy z ulicy, jakiś bezdomny.
- Warto?
Ania_Lisewska: Uważam, że warto. To moja idea, lubię to co robię i nie zamierzam rezygnować.
- Pomyśl o dzieciach, nie myślisz, że będzie im wstyd za taką mamę?
Ania_Lisewska: Nie planuję zakładać rodziny. Mają na to wpływ doświadczenia z przeszłości.
- Po co to? Co chcesz udowodnić?
Ania_Lisewska: Niczego nie będę nikomu udowadniać. To jest po prostu pomysł, który chcę zrealizować. Takie wyzwanie.
- Nie boisz się starych, obleśnych facetów? Z takimi też uprawiasz seks?
Ania_Lisewska: Jest granica wiekowa. Do 45 lat, więc nie obawiam się starych obleśnych kolesi.
- Studiujesz psychologię?
Ania_Lisewska: Psychologię studiuję naprawdę
- Z każdym masz orgazm?
Ania_Lisewska: Nie mam orgazmu z każdym.
- A co potem?
Ania_Lisewska: Nie wybiegam w przyszłość. Nie obchodzi mnie co ludzie mówią.
- Twoja ulubiona pozycja?
Ania_Lisewska: Moja ulubiona pozycja? Na pieska
- Ile trwał najdłuższy stosunek?
Ania_Lisewska: Najdłuższy stosunek trwał 30 minut
- A najkrótszy?
Ania_Lisewska: A najkrótszy 2-3 minuty
- Co na bicie rekordu znajomi?
Ania_Lisewska: Mam wielu przyjaciół. Nie przeszkadza im to co robię
Ania_Lisewska: BARDZO DZIĘKUJĘ ZA ZADAWANIE PYTAŃ. POZDRAWIAM ANIA LISEWSKA