- Święta Bożego Narodzenia to dla mnie i mojej rodziny najbardziej wyczekiwany okres w ciągu roku dlatego już na początku grudnia staramy się, aby duch świąt zagościł w naszym domu poprzez świąteczne wypieki, ubieranie domu i choinek w ozdoby oraz światełka - a co roku mamy ich kilka, zakupy, pakowanie prezentów, oglądnie filmów oraz słuchanie świątecznych piosenek - to wszystko zaczyna się jeszcze przed przyjściem astronomicznej i kalendarzowej zimy, ale już na początku grudnia. Później już tylko pozostaje oczekiwać na ten jeden wyjątkowy dzień w roku, czyli Wigilię Bożego Narodzenia. W tym dniu razem z żoną Aleksandrą oraz dziećmi Franciszkiem i Antonim do wspólnego stołu w naszym domu zapraszamy całą naszą rodzinę czyli rodziców, rodzeństwo ze swoimi rodzinami oraz dziadków. Po odczytaniu ewangelii i wspólnej modlitwie przychodzi czas na łamanie się opłatkiem i składanie sobie życzeń. Podczas Wigilijnej kolacji i po skosztowaniu 12 potraw wszyscy rozmawiając, ciesząc się sobą nawzajem, przystępujemy do rozpakowywania prezentów i wspólnego kolędowania. Ten cudowny i tak wyczekiwany wieczór kończymy pasterką o północy w kościele parafialnym. Po powrocie do domu z pasterki długo jeszcze siedzimy przy stole i celebrujemy ten wspaniały czas. Przez całe Święta drzwi naszego domu są otwarte dla wszystkich dlatego spędzamy je nie tylko z rodziną ale też z przyjaciółmi, którzy chętnie nas odwiedzają – opowiada „Super Expressowi” o swoich corocznych rodzinnych świętach Mariusz Wciseł, wokalista zespołu Fashion.
A co skłoniło artystę do napisania świątecznego utworu?
- Do nagrania świątecznej piosenki oraz teledysku do niej skłoniła mnie chęć pokazania jak bardzo rodzina, Święta Bożego Narodzenia oraz moja jedenastoletnia działalność, czyli zespół pod nazwą Fashion są dla mnie ważne. Chciałem przez to pokazać również, że okres przyjścia na świat dzieciątka Jezus niesie ze sobą coś nowego, nową drogę, nadzieję i wiarę w lepsze jutro – mówi nam muzyk.