Dagmara kaźmierska skończy 49 lat. Urodziny bez imprezy?
Dagmara Kaźmierska, nie zważając na kontrowersje związane z jej udziałem w "Tańcu z gwiazdami" pilnie trenuje do kolejnego odcinka show. Tym razem ma do przygotowania aż dwa tańce - zgodnie z regułami programu, pary które zostały w programie po półmetku, na parkiet wychodzą dwa razy, prezentując dwie różne choreografie. To sprawia, że pracy jest znacznie więcej niż dotychczas. Z tego powodu królowa życia nie świętuje hucznie 49. urodzin. - Mamy teraz dwa tańce do przygotowania, a ja miałam przecież z jednym tańcem ogromne problemy, żeby go ogarnąć, a co dopiero z dwoma. Urodziny miną jak każdy normalny dzień. W przyszłym roku będę świętować okrągłą 50-tkę. Teraz nie ma na to czasu - wyjasniła w rozmowie z Party.
Dagmara Kaźmierska obsypana kwiatami na treningu do TZG
Rodzina, przyjaciele, współpracownicy i fani zadbali o to, by poczuła się w tym dniu wyjątkowo. Od samego rana dostawała życzenia od fellowersów na Instagramie, którymi pochwaliła na InstaStory. Na sali treningowej czekały na nią z kolei przepiękne bukiety kwiatów- od Marcina Hakiela, Tomasza Barańskiego i pozostałych współpracowników. Było ich tak dużo, że gwiazda musiała skorzystać z pomocy swojego tanecznego partnera, by donieść je do samochodu. W naszej galerii możecie zobaczyć zdjęcia z przepięknymi bukietami. Dagmara wygląda na bardzo szczęśliwą, mimo braku hucznej imprezy.
Conan złożył mamie życzenia z okazji OSIEMNASTYCH urodzin
O życzeniach dla mamy nie zapomniał oczywiście także Conan, który już z samego rana przypomniał wszystkim o "18. urodzinach mamy". Ciekawi jesteśmy, czy Dagmara pochwali się prezentem urodzinowym od syna. W ubiegłym roku zachwycała się gigantycznym dnozaurem: "Coś kulawo biega tym mój dinozaur. Najlepszy prezent urodzinowy od Syncia" pisała pod nagraniem, na którym galopowała na wielkim dmuchanym potworze. Ciekawe, co Conan wymyśli, na przyszłoroczną 50-tkę mamy. A zapowiada się wystawnie. "Tak, myślałam, że już pięć dych, cholera. Dobrze, że nie, bo to koszta, na 50-tkę trzeba bibę zrobić, dobrze, że to dopiero za rok - przynała w rozmowie z Vivą Dagmara.