Grzegorz Miecugow cierpi na łokieć tenisisty

2012-07-23 4:00

Nie trzeba grać zawodowo w tenisa, by mieć tzw. łokieć tenisisty. A ta przykra dolegliwość dopadła Grzegorza Miecugowa (57 l.). Dziennikarz cierpi nawet przy podawaniu ręki.

- Ciągle mi coś dolega - skarży się Grzegorz Miecugow (57 l.) w rozmowie z "Super Expressem". - Ostatnio mam bardzo męczącą dolegliwość. Boli mnie łokieć przy witaniu się, podawaniu i ściskaniu ręki. To łokieć tenisisty. Zapadają na to nawet ludzie, którzy nie grają w tenisa. Walczę z tym od trzech miesięcy - dodaje gospodarz "Szkła kontaktowego".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki