Geri Halliwell też chce adoptować

2009-04-23 12:34

Geri Halliwell (37 l.) jest kolejną gwiazdą po Madonnie (51 l.) i Angelinie Jolie (34 l.), która postanowiła przygarnąć sierotę z Afryki.

Gwiazda nieistniejącego już zespołu "Spice Girls", pomimo rozstania w ubiegłym miesiącu z narzeczonym Fabrizio Politim (37 l.), nie zamierza porzucić marzeń o powiększeniu rodziny. Halliwell wychowuje już 2-letnią córeczkę Bluebell ze związku ze scenarzystą Sachą Gervasim (43 l.) - teraz pragnie sprawić dziewczynce rodzeństwo.

- Wiem, że gwiazda adoptująca dziecko to stereotyp, ale nie zamierzam się wycofywać. Współpracowałam z organizacją ONZ i zdaję sobie sprawę z tego, że epidemia AIDS pozbawiła wiele afrykańskich dzieci rodziców. Byłabym szczęśliwa mogąc otworzyć swój dom dla takiego właśnie dziecka - powiedziała Geri magazynowi "Red".

Decyzja o przygarnięciu potrzebującego dziecka z pewnością nie należy do łatwych i jest pięknym gestem. Jednak na myśl przychodzi stwierdzenie, że adoptowanie afrykańskich sierot wśród gwiazd staje się po prostu modne...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki