Joanna Horodyńska krytykuje Gardias. Porównuje ją do pani z mięsnego

2015-05-11 14:17

Joanna Horodyńska słynie ze swojego ciętego języka. Tym razem stylistka wylała kubeł zimnej wody na... Dorotę Gardias. Modelka białą sukienkę pogodynki porównała do ubrania pani, która pracuje w sklepie mięsnym.

Dorota Gardias na otwarciu butiki Violi Piekut pojawiła się w skromnej białej sukience ze stójką. Jej stylizacja nie umknęła  uwadze Joanny Horodońskiej. Stylistka powiedziała co o niej myśli w programie Łukasza Jakóbiaka.
- Dorota zjechała trzy poziomy w dół. Kłania nam się w pas pani z mięsnego. (...) Sukienka jakich wiele. Stójki już wyszły z mody w tamtym sezonie i nie wiem po co lansować coś, co trąci przeszłością, skoro można eksploatować tyle ciekawych nowości. Na szczęście Dorota ma długą szyję, więc ten zaprzeszły temat tu się jakoś broni. Ta "śmietanka" w kolorze jest lekko kwaśna i szkodzi urodzie pięknej kobiety, a szare błyszczące szpilki nie ratują niczego - powiedziała w 20m2 Łukasza. Gardias, która ostatnio rozstała się ze swoim parterem i ojcem swojego dziecka, zapewne ma ważniejsze sprawy na głowie niż dopasowanie dobrej stylizacji.

Zobacz: Dorota Gardias szczerze o rozstaniu z Bukowskim

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki