Krupińska i Karpiel-Bułecka przechodzą kryzys w małżeństwie?! Sebastian jest bezradny, teściowie w tle!

2021-12-17 18:27

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka od lat dzielą swoje życie pomiędzy Warszawą a uroczą górską miejscowością, w której mają dom. Początkowo prezenterka twierdziła, że dojazdy do studia "Dzień dobry TVN" z Podhala nie są problemem. Z czasem zaczęła być coraz bardziej sceptyczna wobec przeprowadzki w rodzinne strony męża. Jeden z tygodników informuje, że to właśnie jest kością niezgody w małżeństwie, w którym "zapanowała nerwowość". Ponoć Sebastian Karpiel-Bułecka jest już bezradny, a w sprawę zaangażowali się... teściowie!

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka przechodzą kryzys w małżeństwie?!

i

Autor: AKPA Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka przechodzą kryzys w małżeństwie?!

Jakiś czas temu para zdecydowała porzucić Warszawę i przeprowadzić się na Podhale. Początkowo oboje byli bardzo pozytywnie nastawieni do pomysłu i przekonywali w wywiadach, że taka zmiana będzie bardzo korzystna również dla ich dzieci.

- Dla nas to bardzo ważne, żeby dzieci właśnie tutaj chodziły do szkoły. W miejscu, które jest bezpieczne, gdzie w każdym domu jest jakaś ciocia lub wujek, gdzie jest świeże powietrze, mniejszy pęd i żyje się spokojniej - mówił w jednym w wywiadów cytowanych przez "Na żywo" Sebastian Karpiel-Bułecka.

NIE PRZEGAP: Promocje Pepco, że szczęki Wam opadną. Ta koszule to arcydzieło! Tania i jakościowo petarda

Z biegiem czasu perspektywa bardzo długich dojazdów do studia "Dzień dobry TVN" zaczęła przerastać Paulinę Krupińską i coraz trudniej było jej to ukrywać.

- Wciąż doceniam tę podhalańską przestrzeń i naturę, ale im bliżej przeprowadzki, tym bardziej mentalnie się boję i nie jestem już taką bohaterką. Perspektywa długich dojazdów do pracy jest dla mnie przerażająca... - mówiła Paulina Krupińska.

Tygodnik donosi, że prezenterka "Dzień dobry TVN" ostatnio zupełnie zmieniła zdanie i nie ma najmniejszego zamiaru przeprowadzać się na Podhale. 

- W związku pary znów zapanowała nerwowość - czytamy w gazecie.

NIE PRZEGAP: Jasnowidz Jackowski w strasznej przepowiedni na 2022 rok. PiS odda władzę?! Padła konkretna data

Ponoć Sebastian Karpiel-Bułecka jest już tak bezradny, że zdecydował się zaangażować w sprawę rodziców Pauliny. Ta jednak nie ma zamiaru opuścić stolicy, w której pracuje.

- Wcześniej uważała, że dojazdy są najmniejszym problemem. Sądziła, że uda się jej w taki sposób ustalić grafik, że będzie spędzała 2-3 dni w Warszawie, a potem wróci w góry. Dzisiaj wie, że nie jest to takie proste. Pracuje z wieloma osobami i musi być elastyczna. Lubi mieć wszystko zaplanowane, poukładane, by o nic się nie martwić. Tymczasem sama myśl o dojazdach potęguje w niej lęki i obawy - czytamy w "Na żywo".

NIE PRZEGAP: Skompromitowana Kurdej-Szatan dostała pierwszą propozycję reklamy?! Ponoć zgodziła się i to za DUŻO MNIEJSZE pieniądze! 

Sonda
Podoba ci się Paulina Krupińska?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki