Z Telewizją Polską Krzysztof Ziemiec był związany od 2004 roku, z przerwą od jesieni 2007 do połowy 2008 roku. Prowadził m.in. „Panoramę”, „Wiadomości” oraz cykle publicystyczne takie jak: „Woronicza 17”, „Kwadrans polityczny”, „Gościa Wiadomości” i autorski program „Niepokonani”.
Krzysztof Ziemiec już od początku stycznia zniknął z "Teleexpressu", który prowadził od 2019 roku. Na jego miejsce pojawił się Maciej Orłoś. Wtedy niewiele było wiadomo. Teraz, jak donosi „Fakt”, dziennikarz został zwolniony z Telewizji Polskiej.
Jestem w grupie wielu osób, z którymi nikt nie rozmawia i nie dzwoni. W takiej samej sytuacji jest też Rafał Patyra i Beata Chmielowska-Olech, którzy na zmianę ze mną prowadzili "Teleexpress". Zabrano nam dostęp wejściowy do budynku, karty nie działały, odcięto nas od maila i nikt się do nas nie odzywa. Po prostu nikt nas nie chce. Nikt nie zadzwonił ani do mnie, ani znajomych, żeby formalnie umowę zakończyć. Nie wiemy, na czym stoimy, a życie ucieka. Nigdy tak nie było. Pracowałem w TVP ponad 20 lat, były zmiany, ale nigdy takie, jak teraz. Po prostu przyszliśmy do pracy i nikt nas nie chciał. To tak jakby zamknąć komuś drzwi przed nosem i nie wpuścić do mieszkania
– opowiadał dziennikowi Krzysztof Ziemiec pod koniec stycznia.
Zgodnie z informacji ustalonymi przez „Fakt” umowa została rozwiązana z dniem 29 lutego br. za porozumieniem stron. Nie obowiązuje go także zakaz konkurencji.