- Nie planuję emerytury. Po pierwsze, lubię swoją pracę i nie wyobrażam sobie życia bez niej. Po drugie, ZUS wyliczył mi, ile dostałbym tej emerytury. Jeśli dobrze pamiętam 80 zł - wyznał Orłoś.
W postanowieniu pana Macieja nie chodzi tylko o pieniądze. Praca jest pasją dziennikarza.
- Tak czy inaczej ja siebie na emeryturze po prostu nie widzę. I zamierzam pracować, podobnie jak wielu artystów, pisarzy, muzyków, dopóki zdrowie pozwoli - dodał.
Zobacz: Olga Bończyk o Wodeckim: Nie mam w sobie zgody na jego odejście
Przeczytaj też: Kuba Wojewódzki, Kasia Warnke i Krzysztof Zalewski gośćmi programu
Polecamy: Zborowska o Halloween: z każdej bajkowej postaci można zrobić ku***ę