Mama Adrianny Biedrzyńskiej zdradziła "Super Expressowi": Cieszę się, że nowotwór Ady nie jest złośliwy

2014-07-31 10:41

Kamień z serca spadł matce Adrianny Biedrzyńskiej (52 l.). Guz mózgu aktorki znanej z serialu "Barwy szczęścia" nie jest złośliwy! Ale wciąż nie wiadomo, czy Ada nie powinna pójść na operację, dlatego Halina Biedrzyńska (74 l.) nadal drży o zdrowie córki i żarliwie się o nią modli.

Wpis Biedrzyńskiej na Facebooku, że ma guza mózgu, wystraszył jej fanów i przyjaciół. Nikt nie wiedział, że jest chora. Wszyscy odetchnęli z ulgą, gdy okazało się, że nowotwór nie zagraża jej życiu. Radości nie kryje też matka aktorki, która przez ostatnie tygodnie czuwała przy córce. - Cieszę, się, że nowotwór nie jest złośliwy - mówi "Super Expresowi" Halina Biedrzyńska, którą odwiedziliśmy w jej mieszkaniu w Bydgoszczy. Uśmiecha się pogodnie, ale widać, że nadal coś ją martwi. - Nie wiadomo jeszcze, czy Ada będzie musiała mieć operację, czy też nie - mówi zatroskana matka. Najgorsze jednak jest już za nimi. Adriannie w jednym z bydgoskich szpitali zrobiono biopsję. Późniejsze badania histopatologiczne wykazały, że guz jest łagodny. Biedrzyńska, choć mogła leczyć się u najlepszych warszawskich specjalistów, wybrała Bydgoszcz. Wygląda na to, że za namową mamy.

Adrianna Biedrzyńska czuje się już dobrze

Pani Halina chciała być przy córce. - Wszystkie moje dzieci słuchają się mnie. Mam ich trójkę - mama nie może się ich nachwalić. - Od niedawna wreszcie zaczęło się mnie słuchać moje najstarsze dziecko, czyli Ada. Ona jest bardzo ufna. Przy tym wrażliwa. Tak łatwo można przez to ją skrzywdzić - mówi. Aktorka czuje się na tyle dobrze, że wróciła do Warszawy. Gorąco podziękowała wszystkim, którzy przysłali jej życzenia zdrowia. - Jestem wzruszona i szczęśliwa. Dzięki Wam wiem, że są kochani, serdeczni ludzie - napisała na swoim Facebooku.

Zobacz: Adrianna Biedrzyńska o swojej chorobie: Urodziłam się na nowo!

Aldona Orman (46 l.), aktorka "Barw szczęścia":

- Sama miałam problemy ze zdrowiem, więc tym bardziej z całego serca składam jej życzenia wszystkiego najlepszego. Wytrwałości. Wszystko złe zmieni się, odwróci, zniknie, przeminie. Niech dobre anioły czuwają nad nią. ih

Krzysztof Kiersznowski (64 l.), aktor "Barw szczęścia":

- Wszystkiego najlepszego dla Adrianny, niech się trzyma. Zdrowia! Mam nadzieję, że nic poważnego z jej zdrowiem się nie dzieje, że szybko wróci do pracy. Wszyscy na nią czekamy. ih

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki