Marcin Dorociński jest popularnym polskim aktorem. Jego dorobek aktorski zasługuje na uznanie. Zobaczyć go możemy w: „Lęku wysokości”, „Miłości na wybiegu”, „Rozmowach nocą”, „Ogrodzie Luizy”, „PitBullu”, „Tancerzach” i wielu innych produkcjach. Właśnie dostał też nagrodę za główną role męską za film "Róża" na festiwalu w Gdyni.
Patrz też: Głęboka woda: Marcin Dorociński dyrektorem
Obecnie Dorociński kreuje postać dyrektora ośrodka opieki społecznej, w nowym serialu „Głęboka woda”. Zmagający się z uzależnieniem alkoholowym Wiktor Okulicki, stara się pogodzić rolę ojca z pracą w ośrodku. Aby skutecznie pomagać ludziom, często musi naginać przepisy, co nie jest przyjmowane z aprobatą przez jego współpracowników. Pilotowy odcinek serialu został wyemitowany 14. czerwca na antenie telewizyjnej Dwójki.
A już 17. czerwca odbędzie się polska premiera duńskiego filmu „Kobieta, która pragnęła mężczyzny”. Choć film nie stroni od odważnych scen erotycznych, w wywiadzie dla Onet.pl, reżyser Per Fly, zaprzecza, by był to film z gatunku soft porno. Marcin Dorociński, odegrał w nim rolę kochanka, duńskiej artystki, Karen. Aktor, jak zawsze świetnie wykreował, niewątpliwie trudną, postać filmowego Maćka. Film jest narkęcony po angielsku, a Dorociński radzi sobie z tym językiem naprawdę dobrze. Jak powszechnie wiadomo, Marcin Dorociński z łatwością rozbiera się przed kamerą. A sceny intymne nie sprawiają mu większej trudności. Może kiedyś doczekamy się takich odważnych scen w polskim serialu?
Zobacz zwiastun filmu „Kobieta, która pragnęła mężczyzny”