Natalia Siwiec świetnie radzi sobie w fotomodelingu. Bierze udział w wielu kampaniach reklamowych, promuje znane marki ubrań i kosmetyków. Jej życie obserwuje 1,3 mln internautów, którzy codziennie śledzą jej aktywność na Instagramie. Siwiec postanowiła wypromować markę należącą do Maffashion! Założyła komplet złożony ze spodni, topu przypominającego górę od bikini oraz marynarki. Fani zachwycili się stylizacją. Sama Maffashion skomentowała post koleżanki, komplementując jej wygląd. Jednak spora część internautów skupiła się na butach Natalii, które są już z innej firmy. Sandałki na obcasie marki Jacquemus są warte 2500 złotych! Cena nie zrobiła wrażenia na komentujących fanach. Stwierdzili, że buty są za duże i nie wyglądają estetycznie. Natalia Siwiec broniła oryginalnych sandałków. Przy okazji zdradziła numer buta: - To mój rozmiar - 36. Mniejszych nie ma. Siwiec nie spodziewała się, że akurat ta część garderoby wzbudzi u fanów tak skrajne emocje.
ZOBACZ: Gosia Andrzejewicz i Mandaryna mają już dość! Nagrały mocne przesłanie [WIDEO]
Fani nie przebierali w słowach, ale Siwiec potraktowała ich opinie, jako kwestię gustu. Sama jest bardzo zadowolona ze swojego wyboru:
- Boże jakie wielkie buty?
- Te buty to jakaś masakra ?
- Dokładnie, że 3 rozmiary większe, po wkładce widać, pomijam fragment poza nią
Taki model :) To mnie właśnie w nich urzekło - odpisała Natalia.