Owoc wielkiej miłości Laury Łącz i Krzysztofa Chamca jest już dorosłym mężczyzną. Nie poszedł w ślady rodziców

2023-03-10 14:25

Związek Laury Łącz (68 l.) i Krzysztofa Chamca (†71 l.) rozpoczął się w atmosferze skandalu. Kiedy się poznali, oboje byli w związkach małżeńskich. Ich uczucie było jednak bardzo silne, przetrwali przeciwności i doczekali się wspaniałego syna. Dziś Andrzej Chamiec jest dorosłym i bardzo przystojnym mężczyzną. I mimo, że wywodzi się z rodziny o mocnych aktorskich tradycjach, wybrał dla siebie inną ścieżkę.

Laura Łącz

i

Autor: Baranowski / AKPA

Gdy Laura Łącz poznała Krzysztofa Chamca miała zaledwie 22 lata. On był już wtedy dojrzałym mężczyzną. Jednak dla żadnego z nich różnica wieku nie miała znaczenia. On cenił ją za kobiecość i dojrzałość psychiczną. Ona widziała w nim wspaniałego, silnego mężczyznę. Był jej macho. - Różnica wieku nigdy nam nie przeszkadzała, w żadnym sensie. Na ten temat nie było nigdy między nami ani słowa rozmowy. Po prostu był wspaniałym mężczyzną, a ja bardzo kobiecą, młodą osobą, ale dojrzałą psychicznie. Na pewno nie rozstałby się z poprzednią żoną dla dziewczyny, która rzuciłaby go po miesiącu. To była wielka miłość, oboje rozumieliśmy, że chcemy być razem do końca życia i mieć dzieci - wspomina aktorka.

Szczęście rodzinne przerwała śmierć

Andrzej - syn aktorskiej pary urodził się w 1990 r. Od tego momentu ich życie było jeszcze pełniejsze. Niestety rodzinną sielankę przerwała nagła choroba, a potem śmierć Krzysztofa w 2001 r. Gwiazda "Klanu" została sama z synem i jak wspomina nie było jej łatwo: - Kiedy zmarł mąż, mój syn miał 11 lat i tu był problem, bo syn ma bardzo silny charakter (...). Mój syn jest wspaniałym człowiekiem, bardzo inteligentnym, ale było mi bardzo ciężko. Gdyby mąż był, to na pewno jego życie potoczyłoby się zupełnie inaczej, byłby lepiej dopilnowany. Czy słowa gwiazdy oznaczają, że syn nie pokierował swoim życiem we właściwy sposób?

Andrzej Chmiec miał pociąg do aktorstwa, ale ostatecznie wybrał prawo

Andrzej Chamiec brał pod uwagę studia aktorskie, ale ostatecznie wybrał inną drogę. W 2018 r. ukończył studia prawnicze. - Nie mam żalu, że nie poszedł do szkoły teatralnej. Przez całe życie wszyscy go pytali, czy tak jak reszta rodziny będzie aktorem. Nawet przez moment miał ochotę kontynuować tę rodzinną tradycję, ale nie naciskałam, żeby zdawał do szkoły teatralnej, bo widziałam, że to nie jego świat. Dałam mu wolny wybór. Wybrał prawo – powiedziała wtedy gwiazda „Klanu”. A ubiegłorocznym poświątecznym poście dodała: - Andrzej ma życie przed sobą i życzę mu szczęścia.

Ciężko chorowała po śmierci córki. Gwiazda "Klanu" zamieszkała w domu opieki w Skolimowie.
Sonda
Oglądasz "Klan"?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki