Paweł Wilczak: Oto aktor serialu "Usta usta" po godzinach (ZDJĘCIA)

2010-03-08 11:05

Oto prawdziwy aktor! Paweł Wilczak (45 l.) przykłada się do roli jak mało kto. I nawet po godzinach ćwiczy trudne sceny, które ma do odegrania w serialu "Usta usta".

Paweł, odkąd został ojcem bliźniaków, nie zaprzątał sobie głowy pracą. Wolał sprawdzać się jako rodzic. Ale w tym roku, gdy jego bliźnięta - niespełna dwuletni Janek i Franek - są już odchowane, na dobre powrócił na małe ekrany.

Patrz też: Wilczak z różą w pupie: Zrobiłem to z miłości

Wydaje się jednak, że Wilczak ma pewne obawy - boi się, że zapomniał szkolonego latami fachu. Zapewne dlatego razem z kolegą z planu Wojciechem Mecwaldowskim (30 l.) skoczył do jednej z warszawskich knajpek, by potrenować trudniejsze sceny. A trzeba przyznać, że rola Pawła jest wymagająca. Gra lekkoducha Adama, którego wreszcie dosięgła strzała Amora.

Przy szklaneczce coli aktorzy omawiali kolejne wątki i trudniejsze sceny. Pomysłów na to, jak zagrać i ująć widza musiało być wiele. Świadczyć o tym mogła chociażby bogata gestykulacja Wilczaka i uśmiech zadowolenia na twarzy.

I takie podejście do nowej roli się chwali, bo przecież liczy się nie tylko talent, ale i ciężka praca.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki