- Trzeba przyznać, że to będzie świetna rozrywka dla widzów. Pazura pracował na planie jakby nakręcił już mnóstwo filmów - śmiał się aktor zaraz po premierze
- Gdybym nie wiedział, kim jest, byłbym przekonany, że całe życie robił filmy stojąc z drugiej strony kamery - nie mógł nachwalić się debiutującego w roli reżysera Cezarego Pazury.