Proces Stockingera ruszy pod koniec marca

2010-03-11 10:31

Już niebawem przekonamy się, jakie będą konsekwencje żenującego wybryku Tomasza Stockingera (55 l.), który w październiku ub. r. wsiadł za kółko w stanie wskazującym, po czym spowodował wypadek i uciekł z jego miejsca nie udzielając pomocy poszkodowanej.

Wedle informacji "Twojego Imperium" proces ruszy już za 3 tygodnie.

- Pierwsza rozprawa odbędzie się 30 marca. Czy sędzie zdoła od razu wydać wyrok? Wszystko zależy od tego, czy stawią się wszyscy świadkowie - zdradził na łamach tygodnika rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie.

Przeczytaj koniecznie: Stockingera uratuje znane nazwisko, chociaż pijany spowodował wypadek

Aktorowi grozi do 4, 5 roku więzienia, nawet 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów, podanie wyroku do wiadomości publicznej i obowiązek wpłacania pieniędzy na organizacje wspierające ofiary wypadków. Sam Stockinger po wypadku zaproponował uiszczenie grzywny w wysokości 10 tysięcy złotych za jazdę pod wpływem alkoholu oraz 5 tysięcy zł za spowodowanie kolizji i ucieczkę z miejsca wypadku.

Jaka waszym zdaniem powinna być kara dla aktora?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki