Russel Brand słynie ze swojego niekonwencjonalnego sposobu bycia. Były mąż Katy Perry jest znany z dużego poczucia humoru i ciętego języka.
Ostatnio znany komik podczas udzielania wywiadu chyba zbyt mocno zagalopował się w swoich wyznaniach. Otóż Brand zapytany o to, czy rozwód z Perry był spowodowany faktem, że seks w ich związku był za mało zwariowany, kategorycznie zaprzeczył i wyznał, że to Katy miała dziwne pomysły.
- Ona chciała nakręcić porno na wózku inwalidzkim! Ta kobieta spędziła 90% naszego małżeństwa na małym elektrycznym wózku. A ja nie chcę już więcej pornografii. Nie ma dla niej miejsca w moim życiu. Szczególnie na tak dziwne upodobania - powiedział komik w programie radiowym Howarda Sterna.
Russel Brand opowiedział również o swojej nowej dziewczynie, dokonując porównania, które mogło bardzo zaboleć Katy Perry.
- Nowa kobieta to naturalna reakcja. To tak, jakbyś był na diecie ryżowej i nagle Willy Wonka mówi do ciebie: Oddaję ci moją fabrykę czekolady - powiedział Brand w radiowym wywiadzie.
Ciekawe co na to wszystko Katy Perry. Po takich wyznaniach może być jej przykro. Chociaż z drugiej strony może powinna się cieszyć, że rozstała się z człowiekiem, który w tak niewybredny sposób opowiada mediom szczegóły z ich intymnego życia.