Maja Sablewska od lat wierna jest jednemu stylowi. Lubi skórzane kurtki, ciężkie buty, koszule w kratkę i podarte dżinsy. Była menedżerka Dody w jednym z wywiadów postanowiła wyrazić opinię na temat nowego wizerunku Rabczewskiej. Okazuje się, że nie jest nim zachwycona. - Ona robi to w momencie, kiedy jest zakochana. Wtedy zaczyna epatować swoją seksualnością i czasem przesadza. Prawda jest taka, że Doda najlepiej wygląda w białym T-shircie, dżinsach i z klasyczną torebką Chanel na ramieniu. Jest piękną kobietą, która nie musi zakładać na siebie świecących sukienek po kilkanaście tysięcy złotych i kręcić tyłkiem, żeby zwrócić na siebie uwagę - powiedziała Sablewska w wywiadzie dla "Show". Ciekawe jak na te słowa zareaguje Rabczewska? Miejmy nadzieję, że panie, które ostatnio zaczęły ze sobą normalnie rozmawiać, przypadkiem się na siebie nie pogniewają.
Zobacz: Doda wyprzedaje swój majątek. Robi wielką wyprzedaż ciuchów!