Piotr Najsztub potrącił kobietę na pasach. Dlaczego go uniewinniono?

2021-10-19 9:21

Polski dziennikarz i publicysta Piotr Najsztub 5 października 2017 r. w Konstancinie-Jeziornej spowodował wypadek drogowy. Prokuratura oskarżyła go o potrącenie na pasach 77-letniej kobiety. Najsztub nie miał wtedy prawa jazdy, jego samochód nie miał ważnych badań technicznych i ubezpieczenia. Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił Najsztuba. Jakie było uzasadnienie sędziego?

Piotr Najsztub uniewinniony

i

Autor: AKPA Piotr Najsztub uniewinniony

Piotr Najsztub to dziennikarz współpracujący z różnymi redakcjami. W latach 1990–1996 pracował dla "Gazety Wyborczej", w której pisał m.in. reportaże śledcze. Z kolei w latach 1997–1999 prowadził wraz z Jackiem Żakowskim program "Tok Szok", który początkowo był emitowany w TVP2 (1997), a potem w Polsacie (1998–1999). Prowadził audycję w RMF FM, felietony w Radiu Wawa, audycję w Tok FM. W latach 2001–2002 był zastępcą redaktora naczelnego dwutygodnika "Viva!". W 2012 wraz z Pawłem Królikowskim prowadził talk show TV4 "Mała czarna". Piotr Najsztub 5 października 2017 r. w Konstancinie-Jeziornie, jadąc chevroletem, potrącił starszą kobietę na przejściu dla pieszych. Jak się okazało był trzeźwy, ale nie miał wtedy ważnego prawa jazdy, a samochód nie posiadał ani polisy OC, ani przeglądu. Dziennikarz usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego. 

Mariusz Czajka ostro o Maryli Rodowicz. Mówi o pieniądzach | Gwiazdy bez maski

ZOBACZ: Legendarny Wiesław "Wszywka" nie żyje. Rozpacz polskich internautów. Kim był Wiesław Janiszyn?

Galeria wyżej: Jan B. w prokuraturze

Sonda
Czy brałeś/brałaś kiedyś udział w wypadku?

Latem 2018 r. Sąd Rejonowy w Piasecznie uznał dziennikarza za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i nałożył na niego grzywnę w wysokości 6 tys. zł, a także orzekł na rzecz pokrzywdzonej rekompensatę w kwocie 10 tys. zł. Obciążył też dziennikarza kosztami postępowania w kwocie 5942,02 zł. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro uznał, że taka kara jest niewspółmierna do winy i zapowiedział złożenie odwołania od wyroku, dlatego Sąd Rejonowy w Piasecznie ponownie przeprowadził cały proces. Ta sprawa zakończyła się uniewinnieniem Najsztuba. Od tego wyroku apelację złożył prokurator i pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego. Jak informował RMF24.pl, w listopadzie 2019 Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok w tej sprawie i podtrzymał w mocy orzeczenie, które zapadło kilka miesięcy wcześniej przed sądem pierwszej instancji. Wyrok był prawomocny. Najsztub wyjaśniał, że poszkodowana nie była widoczna, a przejście dla pieszych było wtedy oświetlone lampami ozdobnymi i dopiero dwa miesiące później zamontowano tam nowe lampy.

Dziennikarz stwierdził, że kobieta:Była czarna na czarnym tle! A sędzia dodał: - To nie jest tak, że bycie osobą pieszą zwalnia wszystkich pieszych od zachowania również szczególnej ostrożności. 

Sędzia Piotr Bojarczuk przekazał, że śladów nie zabezpieczono tak, jak trzeba, a biegli musieli się opierać na pewnych założeniach: -  Nie została zabezpieczona droga hamowania. Nie zostało określone położenie ciała pokrzywdzonej względem samochodu oskarżonego, nie zostało ustalone położenie samochodu na przejściu dla pieszych.Jak podaje serwis TVP  Info 77 letnia kobieta nie żyje. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki