Syn Edyty Górniak - Allanek, nie zobaczy ojca przez 3 lata

2016-04-30 8:35

Dariusz K. (40 l.) usłyszał wyrok 7 lat więzienia, bo pod wpływem narkotyków wsiadł za kółko i zabił kobietę przechodzącą na pasach. Ale spotka go jeszcze jedna kara. Przez najbliższe trzy lata nie zobaczy swojego syna. Psychologowie powtarzają Edycie Górniak (44 l.), że Allan (12 l.) nie jest gotowy, by oglądać ojca za kratami.

Czwartkowy dzień dla rodziny Dariusza był wyjątkowo stresujący. Rodzice muzyka, Wiesława i Tadeusz, najpierw poznali wyrok w sprawie syna, a później spotkali się w sądzie ze swoją byłą synową, Edytą Górniak. Dziadkowie Allanka mają jej za złe przeprowadzkę do Krakowa.

- Edyta wyprowadziła się po to, by Allan wreszcie miał spokój. W Krakowie nie śledzą go paparazzi, a dzieci w szkole nie wyśmiewają, że jego ojciec jest narkomanem i zabójcą. To niestety zdarzało się w Warszawie - mówi nam osoba z otoczenia Górniak.

Na wniosek rodziców Darka Edyta musiała tłumaczyć przed sądem rodzinnym powody swojej przeprowadzki. Jako jeden z nich podała próby dziadków zabrania Allana do aresztu, by mógł zobaczyć się z ojcem. Piosenkarka kategorycznie się temu sprzeciwia.

- Psycholog, do którego Edyta zabrała syna, uznał, że chłopiec jest jeszcze zbyt niedojrzały, by poradzić sobie z tak trudną sytuacją i nie powinien oglądać ojca w więzieniu, zanim nie skończy 15 lat - zdradza nam przyjaciółka Górniak.

Edyta ma też żal do Darka, że podczas mowy końcowej, którą wygłosił przed sądem, prosząc o łagodny wyrok, wspomniał, że tęskni za córeczką, którą urodziła mu Iza Adamczyk. Nie zająknął się na temat Allana. Niestety, chłopiec przeczytał słowa ojca w internecie i ma do niego żal.

Zobacz: Dariusz K. SKAZANY! Jaki wyrok usłyszał?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki