- Dziś mam bardzo dużo obaw i znaków zapytania w głowie i boję się nowego związku - wyznała w programie TVN "Między kuchnią a salonem".
Jednak sama Cerekwicka uspokaja potencjalnych adoratorów. - Nie znaczy to, że zamykam się na miłość. Wręcz przeciwnie, marzę o małżeństwie - zapewniła.