Monika Koszewska - pisarka

i

Autor: Materiały prasowe

Brawo!

Znana pisarka wydała kolejny bestseller!

2023-01-07 0:43

Monika Koszewska, autorka książek obyczajowych, kryminałów i tekstów piosenek, menadżerka z 22-letnim doświadczeniem ma na swoim koncie takie tytuły książkowych hitów jak: „Kiedyś nadejdzie ten dzień”, „Nadszedł ten dzień”, „Niewinni nie ponoszą kary” czy "Kara dosięgnie każdego" niedawno wydała kolejną powieść. Ambitna książka nosi tytuł „Niezłomna, niepokorna Krystyna Skarbek”.

Monika Koszewska jest autorką książek obyczajowych, kryminałów i tekstów piosenek, a także menadżerką z 21-letnim doświadczeniem. Prowadzi hotel i restaurację w Sopocie. Kocha sport, każdy dzień rozpoczyna treningiem lub grą w tenisa. Lubi podejmować nowe wyzwania, takie jak nauka gry na pianinie w wieku 43 lat. Każdą wolną chwilę poświęca na czytanie, nawet biegając na bieżni.

W książkach Moniki Koszewskiej – przepełnionych sporą dawką humoru – znajdziemy motywację do działania i oryginalną receptę na sukces. Nieobce są jej tematy takie jak: pedofilia, przemoc w rodzinie, pracoholizm, rywalizacja w miejscu pracy, alkoholizm, samobójstwa, narkomania wśród młodzieży, samotność i bezradność osób starszych.

Ostatnio na tapecie jest powieść Moniki Koszewskiej „Niezłomna, niepokorna Krystyna Skarbek”, za której mecenat odpowiada, m.in. Katarzyna Ruszel, negocjator, mediator, lider w branży nieruchomości i laureatka statuetki "Businesswoman & Life" dla kobiet biznesu.

O czym jest „Niepokorna, niezłomna Krystyna Skarbek”

"Niezłomna, niepokorna. Krystyna Skarbek". Sama autorka mówi o niej tak: Zbudowałam dynamiczną opowieść o losach pięknej, wrażliwej kobiety, która swą odwagą i stanowczością w działaniu zawstydza niejednego mężczyznę. Wojenna zawierucha wymieszała wszystko. Czy torturowany więzień pozostanie człowiekiem? Kto jest bohaterem, a kto zdrajcą? Czy jest granica między odwagą a głupotą? Christine Granville, bo takim pseudonimem posługiwała się Krystyna Skarbek w służbach brytyjskiego wywiadu, nie jest postacią kryształową. Winston Churchill nazywał ją swoją najlepszą agentką, ale trzy lata wojny spędziła bezczynnie w Kairze, podejrzana o współpracę z Niemcami. Czy w życiu miała dużo szczęścia, czy była dobrą rozgrywającą? Na pewno warto poznać jej osobistą relację.

Akcja powieści rozpoczyna się w żeńskim gimnazjum, z którego Skarbkówna została wyrzucona z powodu podpalenia szat liturgicznych księdza odprawiającego mszę w święto Matki Bożej Gromnicznej. Wezwani na rozmowę przez przeoryszę i proboszcza rodzice, Stefania Goldfeder, z pochodzenia Żydówka, córka warszawskiego bankiera i zubożały hrabia Jerzy Skarbek herbu Awdaniec, nie pierwszy raz muszą tłumaczyć wybryki swojej latorośli. Dla ojca Krysia jest oczkiem w głowie, to z nią, a nie jej bratem, szusuje na nartach w Zakopanem, dojeżdża młode konie i poluje na kaczki. Od niego niesforna panienka dowiaduje się, czym jest patriotyzm i oddanie dla kraju. Kiedy ojciec umiera Skarbkówna musi szybko dorosnąć. Poszukać pracy, bo ojciec zostawił sporo długów, męża, ale też nietypowych dla hrabianki źródeł adrenaliny. W latach trzydziestych wielokrotnie przekracza słowacką granicę, więc kiedy wybucha wojna  wydaje się doskonałą kandydatką na kuriera. Może zbyt doskonałą, bo kiedy gestapo wypuszcza ją – nie kończąc przesłuchania – Polacy i Brytyjczycy przestają wierzyć w jej czyste intencje.

Krystyna Skarbek była partnerką Andrzeja Kowerskiego. To z nim miała spędzić resztę życia. Niestety los chciał inaczej. Przed dzień wyjazdu do Belgi, gdzie uwcześnię mieszkał Andrzej, który również w czasie wojny był agentem Wywiadu Brytyjskiego, Krystyna zostaje zamordowana przez zakochanego do obłędu Irańczyka Dennisa Muldowney’a, miało to miejsce 15 czerwca 1952 roku, w Hotelu w Shelbourne, w którym mieszkała po wojnie. Była zbyt młoda, żeby umierać, 1 maja skończyła 44 lata.

Z Andrzejem Kowerskim byli przyjaciółmi z dzieciństwa.

Nie zanudzam czytelników długimi opisami. Dialogi bohaterów łatwo można byłoby adaptować na filmowy scenariusz. Narracja w pierwszej osobie uwiarygodnia bohaterkę i zmniejsza dystans. Dziś niełatwo identyfikować się z Krystyną Skarbek, bo czasy mamy inne – na szczęście – ale optymizmem i wiarą w siebie można się od niej zarazić. Można też sporo dowiedzieć się o wojennych realiach, znacznie bardziej zagmatwanych niż to opisują podręczniki historii.

Monika Koszewska

i

Autor: Materiały prasowe
Monika Koszewska - Okładka książki Niepokorna Niezłomna Krystyna Skarbek

i

Autor: Materiały prasowe
Janusz Onufrowicz autor powieści kryminalnej „Szczątki”: Porzuci aktorstwo dla pisania książek?
Sonda
Czy lubisz czytać książki?