Zygmunt Chajzer o zmarłym wnuku: To nigdy nie przestanie boleć

2017-08-07 15:49

Zygmunt Chajzer wspomina tragicznie zmarłego wnuka. Syn Filipa Chajzera, Maks, zginął w wypadku samochodowym dwa lata temu. Dziadek do tej pory nie może pogodzić się z jego odejściem...

Zygmunt Chajzer

i

Autor: AKPA

Zygmunt Chajzer w rozmowie z "Dobrym Tygodniem" wspomina tragicznie zmarłego wnuka Maksa, który zginą w wypadku samochodowym. Znany prezenter podkreślił, że Maks wciąż jest w jego głowie, myślach, wspomnieniach i w sercu. "To nigdy nie przestanie boleć. W moim życiu Maks jest cały czas obecny. Był cudownym, fantastycznym dzieckiem. Tak naprawdę to największa miłość mojego życia. Byliśmy bardzo blisko, spędzaliśmy ze sobą dużo czasu, mieszkaliśmy razem, bawiliśmy się, odbierałem go ze szkoły" - wspomina Chajzer w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".

Filip Chajzer znowu zostanie ojcem

Zygmunt Chajzer przy okazji wywiadu dla "Dobrego Tygodnia" po raz kolejny potwierdził informację o tym, że jego syn po raz drugi zostanie ojcem. Partnerka Filipa Chajzera, Małgorzata Walczak, urodzi prawdopodobnie w październiku. Zygmunt Chajzer w rozmowie z "Dobrym Tygodniem" nie krył swojej radości.

- Wielka radość. Widzę szczęście syna i to jest budujące, że potrafi po tej tragedii dalej iść przez życie i cieszyć się. Z drugiej strony trochę się niepokoję, jak to będzie, bo cały czas myśli wracają do Maksia. Ale sądzę, że gdyby wnuk tutaj był, też bardzo cieszyłby się z narodzin braciszka - stwierdził prezenter

ZOBACZ: Wpadka Chajzera. Chwalił się programem, którego nie poprowadzi

Co to jest palindrom? Z tym pytaniem Zygmunt i Filip Chajzer mieli problem

Zygmunt Chajzer nie ma szans na telewizję

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki