Wideo
Pogoda
Quizy
Ania Przybylska pokonała aż dziewięć ślicznych gwiazd nominowanych w tym konkursie. Dla aktorki to wielkie wydarzenie. W końcu triumfowała na tak prestiżowej imprezie. Niestety, gwiazda nie mogła odebrać statuetki osobiście. Jest w trakcie rekonwalescencji po przebytej w zeszłym roku chorobie i operacji usunięcia guza trzustki. Dlatego nie pojawia się na dużych imprezach. Woli nabierać sił we własnym domu w Gdyni.
- Teraz nie powinnam podróżować, forsować się, przebywać w dużych skupiskach ludzi - wyznała Przybylska w jednym z wywiadów.
Dlatego też podczas gali rozdania nagród zobaczyliśmy Anię tylko na ekranie telebimu. Jak zawsze wyglądała znakomicie. Co więcej, wciąż wrzuca do Internetu swoje zdjęcia, na których możemy podziwiać jej urodę oraz wyćwiczone ciało i zobaczyć, jak świetnie sobie radzi.
W odebraniu nagrody pomógł jej przyjaciel Piotr Adamczyk (42 l.), który otrzymał tytuł Najpiękniejszego. Odbierając swoją statuetkę, na prośbę Ani zaopiekował się też jej nagrodą.
- Aniu, przytulam cię mocno - powiedział ze sceny.
Przybylska, choć ostatnio praktycznie w ogóle nie gra i nie pojawia się na salonach, wciąż jest kochana przez miliony Polaków. Najlepszym dowodem jest to, że właśnie na nią oddali swoje głosy.
Kto wygrał statuetki
Plebiscyt "Viva! Najpiękniejsi 2014" zorganizowano już po raz 11. Gala odbyła się w klubie Ufficio Primo w Warszawie. W poniedziałkowy wieczór przybyły tam największe gwiazdy polskiego show-biznesu.
Laureatami plebiscytu zostali aktorzy Anna Przybylska (36 l.) i Piotr Adamczyk (42 l.).
Pokonali oni takie gwiazdy, jak: Weronika Rosati (30 l.), Anja Rubik (31 l.), Joanna Koroniewska (36 l.), Maciej Musiał (19 l.), Kuba Wesołowski (29 l.) czy też superpiłkarz Robert Lewandowski (26 l.).
Natasza Urbańska (37 l.): W południe na pogrzebie, wieczorem na gali
To był intensywny dzień dla Nataszy Urbańskiej (37 l.). W poniedziałek w południe artystka opłakiwała wielką damę polskiego teatru Ninę Andrycz (101 l.). Urbańska stawiła się na pogrzebie gwiazdy razem z mężem Januszem Józefowiczem (55 l.). A wieczorem tego samego dnia Natasza już zadawała szyku w sukni swojego projektu.
Anna Czartoryska (30 l.): Już nie ukrywa ciąży!
Aż miło popatrzeć! Anna Czartoryska (30 l.) mimo błogosławionego stanu nie rezygnuje z pojawiania się na salonach. I dobrze, bo aktorka świetnie prezentuje się na czerwonym dywanie. Na gali zaprezentowała się w srebrnej błyszczącej kreacji. Podkreślała ona jej krągły brzuszek. I choć Anna Czartoryska mówiła ostatnio, że nie chce, by jej dziecko było celebrytą, w brzuszku mamy zaliczyło już kilka imprez!
Katarzyna Skrzynecka (44 l.) i Marcin Łopucki (40 l.): Z własnym jedzeniem
Katarzyna Skrzynecka (44 l.) i jej mąż nie należą do osób, które przychodzą na bankiet tylko po to, by się najeść. O nie! Wręcz przeciwnie. Marcin Łopucki (40 l.), mistrz Europy w fitness, gardzi niezdrowym jedzeniem serwowanym na salonach. Na gali magazynu "Viva!" pojawił się więc ze swoim jedzeniem. W plastikowym pojemniczku Łopucki przyniósł sałatkę z sałaty lodowej, pomidorów i sera feta. Skonsumował ją bez skrępowania, nie bacząc na to, gdzie jest.
Małgorzata Socha (34 l.): Aktorka pełną twarzą
Małgorzata Socha (34 l.) co prawda nie była nominowana do plebiscytu "Viva! Najpiękniejsi 2014", na szczęście jednak pojawiła się na gali. Aktorka jak zawsze wyglądała olśniewająco. Od kilku dni Socha zaskakuje wszystkich swoim nowym wyglądem. Uwagę przykuwa zwłaszcza pełna twarz Małgosi. W końcu do tej pory nie należała do osób, które zmagają się ze zbędnymi kilogramami...
Edyta Górniak (42 l.): Trzy wcielenia gwiazdy
Znana piosenkarka Edyta Górniak (42 l.) była chyba największą gwiazdą gali. W finale gali wykonała dla zwycięzców swój największy hit "To nie ja", a zaraz po zejściu ze sceny przyćmiła innych przybyłych celebrytów, prezentując na ściance aż trzy różne kreacje. Tego wieczoru nikt nie mógł się z nią równać!
Podcasty
Playlisty tematyczne
