Beata K. stawiła się na przesłuchaniu. Jakie usłyszała zarzuty? Teraz czeka na nią prokurator

Name: Beata Kozidrak w luksusowym aucie jeździ po mieście
Uploaded: 2021-09-02T13:06:11+00:00
Description: Beata Kozidrak w luksusowym aucie jeździ po mieście

ksz

2021-09-02 14:48

Beata K. to słynna gwiazda polskiej piosenki. W środowy wieczór 61-letnia kobieta została zatrzymana przez policję. Gwiazda przejechała skrzyżowanie na czerwonym świetle. Prowadziła auto pod wpływem alkoholu. Miała aż dwa promile alkoholu we krwi! Kobieta została wylegitymowana przez policję, a sprawa trafiła do prokuratury. Jakie ciążą na niej zarzuty?

Autor: AKPA Beata K. zatrzymana przez drogówkę

Najnowsze z działu

Co za pomysł!

Maja Sablewska rozwścieczyła Polki. Poucza je, by stylowo tachały torby z zakupami

Nie próżnują?

"Rolnik szuka żony". Wieszczyli im rozstanie, a tu takie wieści. Waldemar mówi o dziecku

Tylko pozazdrościć!

Odkopaliśmy stare zdjęcia Dowbora i Koroniewskiej. Tak zmienili się te przez lata

Zdradza tajemnice!

Po opuszczeniu "Sanatorium miłości" Maria Luiza odkrywa karty. Była uczestniczka show TVP rzuca nowe światło na relację Andrzeja i Małgorzaty

O co poszło?

Ostre spięcie na antenie TVP. Jaworowicz puściły nerwy i zbeształa Rutkowskiego na wizji

Beata K. prowadziła samochód pod wpływem alkoholu. Świadkowie widzieli, jak poruszała się "zygzakiem" na ulicy. Policjanci zatrzymali ją na rogu al. Niepodległości i Batorego. 1 września, około godziny 20:05 Beata K. przecięła ruchliwe skrzyżowanie w Warszawie. Prowadziła luksusowe BMW, które już z daleka budzi respekt. Kobiecie odebrano prawo jazdy. Została również przesłuchana. Na komisariat prowadziła ją córka. Piosenkarce grozi nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.

SPRAWDŹ: Jazda samochodem pod wpływem alkoholu. Co za to grozi?

Beata Kozidrak w luksusowym aucie jeździ po mieście

14 zdjęć

ZOBACZ: Beata K., legendarna piosenkarka, jechała zygzakiem po Warszawie. Ujawniamy wstrząsające szczegóły

W czwartek 2 września o godz. 11.00 Beata K. stawiła się w komisariacie przy ul. Malczewskiego w Warszawie, gdzie czekało ją przesłuchanie. Jak poinformował rzecznik mokotowskiej policji podkom. Robert Koniuszy, piosenkarka przyszła w towarzystwie swojego prawnika i odmówiła składania zeznań. Na komendzie spędziła zaledwie 5 minut. Beata K. usłyszała zarzut prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości. Teraz zajmie się nią prokuratura.