Radziu wraz ze swoją żoną Małgorzatą Rozenek- Majdan (43 l.) tworzą wyjątkowo zgraną parę. I choć nikt nie dawał im szans, gdy zaczynali się spotykać, dzisiaj pokazują, że są dla siebie stworzeni. To co się u nich dzieje możemy śledzić na bieżąco, bowiem małżonkowie prowadzą niemal reality-show na swoich Instagramach. Dlatego poznaliśmy szczegóły imprezy urodzinowej Majdana, ale były piłkarz zdradził też swój sekret i wyznał o czym marzył przez całe swoje życie.
ZOBACZ: Małgorzata Rozenek i Radek Majdan podjęli ważną decyzję. Zaszczepili syna [ZDJĘCIA]
W końcu jest szczęśliwy
Małgosia stanęła na wysokości zadania i zorganizowała dla męża przyjęcie niespodziankę. W końcu to ostatnie urodziny z czwórką z przodu. Zaprosiła najbliższych przyjaciół i przystroiła dom balonami w kształcie serca, a pyszne słodkości były przyozdobione 24-karatowym złotem. Oczywiście fanom przypomniała o urodzinach Radzia, wrzucając jego zdjęcie i uroczy wpis:
"Król ma dziś urodziny, ostatnie z czwórką z przodu, tyle się w tym czasie wydarzyło, a jeszcze więcej przed nami @r_majdan KOCHAM CIĘ".
Były piłkarz był zachwycony urodzinowymi obchodami, o czym chętnie opowiedział w Dzień Dobry TVN.- Rano były prezenty. Od Stanisława dostałem dres jego własnego projektu. Do tego samodzielnie go uszył. Małgosia rano przywitała mnie z wielkim kartonem z kokardą. Od Tadka dostałem laurkę, a Henio dał mi buziaka - opowiadała Majdan. Przy okazji rozmowy w śniadaniówce Radek wyjawił swoje marzenie. To właśnie na jego spłenienie czekał całe swoje życie.
- Zawsze chciałem mieć rodzinę. Wcześniej moje życie różnie się układało, ale w końcu mam tę stabilizację. Mam wspaniałą żonę, synka, na którego czekałem całe życie, spełniłem się także jako sportowiec. To wszystko daje mi bardzo dużo radości - zdradził.
Trzeba przyznać, że Radek to prawdziwy szczęściarz. Spotkał na swojej drodze kobietę, która odmieniła jego życie i dała mu wszystko o czym marzył. Nic dziwnego, że małżonkowie wciąż wyglądają jak zakochani nastolatkowie. Na urodzinowej imprezie również pozwalali sobie na czułości. Ciekawe co Małgosia wymyśli dla niego w przyszłym roku, na okrągłe 50. urodziny.