Wyjechał do USA na rehabilitację. Nie może wrócić do Polski! Dramat gwiazdora

2020-04-02 5:45

Pandemia koronawirusa zastała Stana Borysa (78 l.) w Nowym Jorku. Gwiazdor polskiej sceny wyjechał do Ameryki, by tam kontynuować rehabilitację po udarze mózgu, którzy przeszedł dokładnie rok temu. Niestety, jest skazany na domowe ćwiczenia. Jeździ na rowerku stacjonarnym i uprawia jogę. Specjalnie dla „Super Expressu” Stan Borys i jego partnerka Ania Maleady (46 l.) opowiadają, jak wygląda walka z wirusem w Nowym Jorku i jak oni sobie z nim radzą.

Stan Borys- zaraza uwięziła ich w Nowym Jorku

i

Autor: archiwum prywatne Stan Borys- zaraza uwięziła ich w Nowym Jorku

Stan przed miesiącem wyleciał do Nowego Jorku. Cel był jeden – kontynuować rehabilitację pod okiem amerykańskich specjalistów. Przez pandemię jest to niemożliwe. Artysta, zgodnie z zaleceniami władz, siedzi w domu.

– Czujemy się dobrze. My bardzo nie lubimy, gdy coś nam się każe, gdy każe nam się siedzieć w domu. To straszne, że musimy omijać ludzi na ulicach. Ale musimy się stosować do tego, co jest potrzebne! Nie ma żartów! To jest globalna zaraza – mówi Stan Borys w wideo przesłanym do „Super Expressu”.

Muzyk w tym momencie stara się skupić na sobie i zdrowiu bliskich. Nie ogląda telewizji, bo uważa, że siana jest panika.

– Z Anią dziś wyszliśmy po raz pierwszy na jej cudowny ogródek. Ja chodzę na spacery na pustą ulicę. Siadam potem w ogródku, by złapać trochę słońca i witaminy D – mówi nam Stan.

– Jesteśmy zabezpieczeni, mamy środki dezynfekcji, rękawiczki, maski, które zakładamy, wychodząc z domu z pieskiem. Dostosowujemy się do wszystkiego, co jest nakazane, by wirus się nie rozprzestrzeniał – dodaje partnerka Stana, Ania. – Spędzamy czas razem, czytamy książki, słuchamy muzyki, oglądamy telewizję – zaznacza Maleady.

Niestety, planowana rehabilitacja Stana odbywa się teraz w warunkach domowych. Gwiazdor sam musi dbać o swoje zdrowie.

– Mamy rowerek stacjonarny, matę do jogi, Stan ćwiczy codziennie i rozwija swoje prężne muskuły – cieszy się mimo wszystko Ania.

Stan mimo buntowniczego charakteru dostosowuje się do wszelkich zaleceń lekarzy i władz USA.

– Ja byłem zamknięty w ośrodkach rehabilitacyjnych! Także dla mnie siedzenie w domu to nie nowość. Jestem cierpliwy i posłuszny – zapewnia nas.

Zobacz także: Stan Borys rok po udarze wrócił pod opiekę lekarzy. Co się stało? MAMY ZDJĘCIA

Super Raport - odc. 9. Goście: Michał Woś, Maciej Hamankiewicz (01.04.2020)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki