Wspaniałą karierę przerwała tragedia. Zabił ją strzał w plecy od przyjaciółki

Selena Quintanilla Perez - kim była?

Selena Quintanilla Perez urodziła się 16 kwietnia 1971 roku w Lake Johnson, w stanie Teksas. Jej rodzice pochodzili z Meksyku, więc Selena wyrastała w tzw. kulturze Tejano. To specyficzny odłam muzyki latynoskiej, która tworzona jest właśnie przez meksykańskich emigrantów mieszkających w Teksasie. Rodzice Seleny, świadkowie Jehowy, zawsze dbali o kulturę muzyczną całej rodziny.

Dziewczynka zaczęła przejawiać talent wokalny już w wieku trzech lat! Rodzice, a głównie przedsiębiorczy ojciec, postanowili założyć zespół złożony z Seleny i jej rodzeństwa. Na początku grupa występowała w rodzinnej restauracji, ale gdy lokal upadł, założono kolejny zespół - Selena y Los Dinos. Dopiero wtedy, po graniach na różnych uroczystościach rodzinnych, dziewczyna zaczęła zdobywać popularność. Selena wydała pierwszą płytę, mając zaledwie 12 lat!

Selena Quintanilla Perez - kariera, życie prywatne

Selena podbiła listy przebojów. Jako nastolatka była w rozkwicie kariery. W ciągu zaledwie 11 lat wydała... 20 płyt! Jako 23-latka zdobyła nagrodę Grammy za płytę Live! Selena. Sukcesy w zespole szły w parze z sukcesami w życiu osobistym - Selena wyszła za mąż za gitarzystę Christophera Gilberta „Chrisa” Pérez, chociaż początkowo ojciec dziewczyny nie mógł zaakceptować tego związku.

Selena stała się marką - wydawała płyty, dawała koncerty oraz... miała swoją linię ubrań. W latach 90. to wciąż był ewenement. Zyski były duże, jednak nikt nie mógł się spodziewać, że własna linia odzieży stanie się dla piosenkarki gwoździem do trumny...

Selena Quintanilla Perez - śmierć

Do dzisiaj trudno uwierzyć w to, jak tragicznie skończyło się życie Seleny. W 1991 roku gwiazda poznała Yolandę Saldívar, zwykłą pielęgniarkę, która była nią tak zafascynowana, że założyła fanklub Seleny. Później zdobyła jej zaufanie i została menedżerką butików piosenkarki. Zyski były ogromne, jednak w pewnym momencie zaczęły spadać. Dlaczego? Yolanda część z nich zagarniała dla siebie. Szybko została zwolniona, ale postanowiła się zemścić...

31 marca 1995 roku Yolanda zwabiła Selenę do pokoju nr 158 w motelu w miejscowości Corpus Cristi. Chciała przekaż jej ostatnie dokumenty w sprawie butików, jednak szybko okazało się, że to jedynie pretekst. Psychofanka wyciągnęła kupiony wcześniej pistolet i... strzeliła do Seleny. Gwiazda zaczęła wybiegać z pokoju, więc kula trafiła ją w plecy.

Krzyczała o pomoc, jednak szybko straciła przytomność. Karetka przyjechała po kilkudziesięciu minutach i zabrała ją do szpitala. Niestety - kula trafiła w tętnicę. Selena zmarła o 13:05.

Co stało się z Yolandą? Przez dziewięć godzin siedziała zabarykadowana w pokoju, w którym doszło do tragedii. Dopiero negocjacje z FBI doprowadziły do tego, że się poddała. Kobieta usłyszała wyrok dożywocia i wciąż przebywa w więzieniu, w jednoosobowej celi. Dopiero w 2025 roku będzie mogła ubiegać się o przedwczesne zwolnienie.