Kaczyńska wrzuca Jasia Fasolę. Ale mówi Jaki!
Na Facebooku Marty Kaczyńskiej pojawiło się niecodzienne nagranie: fragment wideo Patryka Jakiego o… Jasiu Fasoli. A konkretnie o Rowanie Atkinsonie, który wcielił się w kultową postać. Internet zawrzał bo Jaki mówi z powagą o elektrykach, tytułach naukowych i zanieczyszczeniu środowiska. A Kaczyńska z wyczuciem ironii lub całkiem serio - wrzuca to na swoją tablicę. Efekt? Reakcje, spekulacje, polubienia i komentarze!
Ekspert bije na alarm. Amerykanie się wycofują, Europa musi przygotować się na najgorsze
„Wszyscy go znamy, ale niewielu wie…”
Patryk Jaki rozpoczął nagranie od edukacyjnego akcentu i od razu przykuł uwagę.
„Wszyscy go znamy, ale niewielu wie, że Rowan Atkinson, oprócz kariery aktorskiej, ma też tytuł licencjata w zakresie Inżynierii Elektrycznej i Elektrotechnicznej oraz tytuł Magistra Nauk Ścisłych Oxfordu” – wyjaśnia.
Polityk i były wiceminister sprawiedliwości nie kryje uznania dla aktora. Ale to dopiero początek.
Krytyka elektryków w stylu Fasoli
Najciekawsze i to najbardziej kontrowersyjne pada dalej.
„Wiecie co mówi o samochodach elektrycznych? Że przesiadka z samochodów spalinowych na elektryki nie będzie lekiem na zanieczyszczenie środowiska” – przekonuje Jaki, cytując Atkinsona.
„Rowan Atkinson mówi wprost, że samochody elektryczne mają wiele wad. Już na etapie produkcji emitują wyższy nawet o 70% ślad węglowy, są ciężkie, drogie i zużywają zasoby pierwiastków ziem rzadkich” - podkreśla Jaki.
Na koniec dorzuca mocny wniosek: „W dodatku ich żywotność jest ograniczona”. Jaki przytacza też dane z raportów.
„Amerykański bank Goldman Sachs przyznał niedawno, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat w Stany Zjednoczone zainwestowano w energię odnawialną gigantyczną kwotę – 3,5 bili euro” – mówi, podsumowując, że efekt nie dorównał oczekiwaniom.
Kaczyńska podaje dalej
Nie wiadomo, czy Marta Kaczyńska miała na celu promocję ekologicznej refleksji, czy po prostu uległa urokowi Patryka Jakiego w roli... komentatora motoryzacji. Nie ma wątpliwości, że ten filmik to mieszanka wszystkiego: polityki, popkultury, absurdów i powagi. Co do tego raczej nikt nie ma wątpliwościI. Choć brzmi to jak scenariusz skeczu z kabaretu, internet już zdążył go przeanalizować na części pierwsze. A Jaki? Cóż, jeszcze nigdy Jaś Fasola nie brzmiał tak... profesorsko.
Poniżej galeria zdjęć: Marta Kaczyńska jak mechanik! Sama sobie radzi z autem