Agnieszka Holland KRYTYKUJE PiS: Miesiączki nie miesięcznice

2017-08-11 21:15

Znana na całym świecie autorka filmów, reżyserka Agnieszka Holland (69 l.) znów prowokuje. Tym razem z jej ust padły kontrowersyjne słowa o miesięcznicach smoleńskich. Artystka porównała je do... miesiączki!

O reżyserce zrobiło się głośno już w przededniu obchodów miesięcznicy. Holland pojawiła się na Krakowskim Przedmieściu, przez barierki rozmawiała tam z policjantami, a także tłumaczyła zagranicznym turystom, czemu mają służyć te wszystkie zabezpieczenia. Jej zdjęcie opublikowane na Twitterze zrobiło ogromną furorę w sieci. Wczoraj znana reżyserka nie była już tak elegancka. W radiu TOK FM zaskoczyła dosadnym komentarzem na temat comiesięcznych obchodów PiS. Porównała je do miesiączek.

- Miesiączka to comiesięczne krwawienie płodnej kobiety. A mnie się wydaje, że te obchody urodziły groźne jajo węża. Powstało coś, co zatruwa nasz organizm społeczny i narodowy jakimś głębokim niezrozumieniem i nienawiścią. Pielęgnowanie tej sekciarskiej religii smoleńskiej jest bardziej trujące niż cokolwiek innego, jeśli chodzi o zdrowie społeczne i możliwość porozumienia - powiedziała Holland. Jej zdaniem przez smoleńskie miesięcznice Polska jest głęboko podzielona, pełna agresji i nienawiści.

Pomimo tak krytycznych opinii PiS nie zamierza rezygnować z comiesięcznych zgromadzeń na Krakowskim Przedmieściu. Jak ujawnił prezes Jarosław Kaczyński (68 l.), zwolennicy partii spotkają się tam jeszcze co najmniej osiem razy. Dlaczego właśnie tyle? Ostatnią 96. miesięcznicą ma być bowiem ta, która przypadnie 10 kwietnia 2018 r., czyli w ósmą rocznicę katastrofy. - Ta data ma symbolizować 96 jej ofiar - podkreślał w czwartek prezes Jarosław Kaczyński.

Zobacz: Blokował prezesowi PiS wjazdu na Wawel, teraz chce ułaskawienia do Dudy

Przeczytaj też: To się nazywa PODWYŻKA! Pensja Nowaka wzrosła o 900%!

Polecamy: Komorowski radzi Dudzie: Niech pan wyrzuci Antoniego Macierewicza