Jarosław Kaczyński

i

Autor: MArek Zieliński/Super Express Jarosław Kaczyński (2016)

Były minister sprawiedliwości dla „SE” o nagraniach Kaczyńskiego. „Nawet rodzina mu nie ufa"

2019-01-29 13:35

Ujawnione przez Gazetę Wyborczą nagrania prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego wywołało prawdziwą burzę! Na uwiecznionych taśmach polityk negocjuje z austriackim biznesmenem warunki wybudowania dwuwieżowego budynku na działce należącej do spółki Srebrna, z którą powiązany jest Kaczyński. Politycy PiS bronią swojego pryncypała. Politycy opozycji sugerują, że Kaczyński mógł popełnić przestępstwo.

Czy taśmy Jarosława Kaczyńskiego są dowodem na to, że popełnił on przestępstwo? Tak uważają politycy opozycji.

- Zawodowy poseł nie może wykonywać tego typu działalności. Jarosław Kaczyński tak naprawdę zajął się biznesami. Oszukiwał opinię publiczną mówiąc, że jest tym szeregowym posłem, że do polityki nie idzie się dla pieniędzy, ale jak widać negocjował interesy o wartości ponad miliarda złotych. W naszej ocenie mogło dojść do dwóch przestępstw. Firmanctwa – czyli, kiedy działalność gospodarcza jest przykrywką dla innej osoby. A drugie to powoływanie się na wpływy – ktoś mówi, że jak wygrają wybory samorządowe to wbrew obowiązującemu prawu zostanie wybudowany wieżowiec, który tam nie powinien stanąć!” - powiedział „Super Expressowi” były minister sprawiedliwości w rządzie PO-PSL Borys Budka. - Nie wiemy kto jest autorem tych nagrań. Nie wiemy czy zrobili to współpracownicy, czy zrobiły to jakieś służby, czy zrobiła to rodzina Jarosława Kaczyńskiego! Jeżeli tą rozmowę nagrali członkowie rodziny Pana Prezesa, to jak to świadczy o Jarosławie Kaczyńskim, jeśli nawet rodzina mu nie ufa?! Ktoś kto ma zaufanie do partnera biznesowego nie nagrywa z nim rozmów! Tam Jarosław Kaczyński przyznaje, że zrobiliście robotę dla nas, wykonaliście zlecenie, ale spółka Wam za to nie zapłaci bo nie ma na to kwitu! Nawet najbliższa rodzina nie wierzyła w te zapewnienia Jarosława Kaczyńskiego. Co więcej, to uznało światło dzienne gdzie te osoby mogły poczuć się oszukane!” - powiedział polityk pytano o to, komu mogło zależeć na ujawnieniu tego nagrania.

Platforma Obywatelska już zapowiedziała złożenie do prokuratury w tej sprawie. Prezesa PiS bronią politycy z jego partii. - Jarosław Kaczyński w opisanej rozmowie ujawnia brutalną prawdę o Warszawie zarządzanej przez polityków PO. Warszawską rzeczywistość, w której - czy to osoba czy firma - jeśli nie ma związków z ratuszem, nie może liczyć na wydanie decyzji w sprawie zgody na inwestycje - powiedziała na konferencji prasowej w Sejmie rzeczniczka prasowa PiS Beata Mazurek.