System ochorny zdrowia w Polsce

i

Autor: ARIS MESSINIS/AFP/East News & JAKUB KAMIŃSKI/ EAST NEWS System ochorny zdrowia w Polsce

Do Polski zmierza tłum uchodźców z Ukrainy. Polski system ochrony zdrowia w fatalnym stanie

2022-02-25 15:22

Według szacunków rządu do Polski może trafić ok. 1 mln uchodźców z Ukrainy. Wiele osób będzie wymagało pomocy medycznej. Przybywają do nas także osoby starsze, schorowani oraz kobiety w ciąży. Wśród uchodźców znajdują się Ukraińcy, którzy mają doświadczenie w pracy w ukraińskim systemie opieki zdrowotnej, więc mogą pomóc wypełnić lukę w polskim systemie ochrony zdrowia. W rozmowie z „SE” posłanka Lewicy, Marcelina Zawisza opowiada o interpelacji, jaką skierowała do resortu zdrowia. Czy polski system opieki zdrowotnej jest gotowy na napływ uchodźców z Ukrainy?

W rozmowie z "SE" Marcelina Zawisza przekazuje, dlaczego złożyła wspólnie z kolegami z Lewicy interpelację skierowaną do MZ w kontekście wyzwania, jakim jest napływ uchodźców z Ukrainy. 

- Kierując interpelację do MZ pytamy, czy resort zdrowia jest przygotowany do wyzwania, jakie przed nim stoi. Samorządy zadeklarowały, że będą przyjmować uchodźców i zapewniać im bezpieczny dach nad głową. Jednak trzeba wziąć pod uwagę, że część osób, która do nas przybędzie posiada uprawnienia do pracy w systemie ochrony zdrowia - mówi nam i dodaje. - Należy wypracować rozwiązania, które sprawią, że ta cześć uchodźców wesprze system ochrony zdrowia, aby mogli pomoc swoim współobywatelom - zapewnia. 

Żona ważnego polityka PSL jest Ukrainką. Opowiada, co dzieje się z jej rodziną [TYLKO W SE]

- MZ powinno wezwać przedstawicieli wszystkich zawodów medyczny, związki zawodowe oraz izby lekarskie po to, aby ustalić plan działania. Dodatkowo musimy wziąć pod uwagę, że do Polski napłyną osoby chore oraz kobiety w ciąży, które będą potrzebowały specjalistycznej opieki. Nie będą mogły czekać na to, aby urodzić. Nie będą przecież rodziły w polu. Musimy zapewnić im należyta opiekę. Tak jak ludziom starszym i wszystkim, którzy będą potrzebowali pomocy medycznej. MZ twierdzi, że będzie wykorzystywało budynki szkolne do tego, aby gromadzić tam uchodźców, aby zając się nimi. Potrzebujemy także tłumaczy, aby móc bez problemów porozumiewać się z Ukraińcami. W Polsce żyje 1,5 mln Ukraińców, którzy mówią po polsku. Ich wsparcie będzie nieocenione - podsumowuje. Wtóruje jej kolega klubowy Maciej Konieczny. - Dla wielu Ukraińców Polska będzie krajem docelowym. Ci ludzie będą płacić składki. Dorzucając się do systemu. Zdajemy sobie sprawę, że fatalna sytuacja polskiego systemu opieki zdrowotnej, który jest przeciążony może pogorszyć się przez dodatkowe obciążenie związane z kolejnymi pacjentami. Dlatego należy wypracować odpowiednia strategię. MZ powinno się tym zająć - mówi „SE. W rozmowie z „SE” MZ zapewnia, że jest gotowe na obecne wyzwanie. - W imieniu rzecznika prasowego uprzejmie informuję, że Polska przygotowuje się do przyjęcia migrantów z Ukrainy, w tym obywateli Ukrainy poszkodowanych w konflikcie zbrojnym. Zrobimy wszystko, by każda osoba, która znajdzie się na terytorium Polski, miała zapewniony dostęp do opieki zdrowotnej, w tym także do hospitalizacji. Przygotowane są miejsca w szpitalach na potrzeby przyjęcia rannych. Polska jest także zabezpieczona w leki - przekazuje nam Biuro Komunikacji MZ.

Dołhobyczów: Polacy na granicy czekają kilkanaście godzin na rodziny i znajomych z Ukrainy