Krzysztof Bosak z rodziną nad Świdrem

i

Autor: Paweł Dąbrowski/SUPER EXPRESS Krzysztof Bosak z rodziną nad Świdrem

Żona Bosaka idzie w ślady Edyty Górniak. Jasna deklaracja

2020-06-02 13:37

Czy to będzie nowa Pierwsza Dama? Piękna Karina od 8 lutego jest małżonką Krzysztofa Bosaka, kandydata Konfederacji w nadchodzących wyborach prezydenckich. Jak pisał po ceremonii szczęśliwy małżonek: - Moja żona pochodzi ze Szczecina, z wykształcenia jest prawnikiem, pracuje jako ekspert w Instytucie Ordo Iuris. Prowadzi tam projekt Centrum Wolności Religijnej. Podobnie jak ja od wielu lat mieszka w Warszawie i angażuje się na rzecz realizacji konserwatywnych idei. Jej pasją sportową jest taniec towarzyski. Teraz Karina Bosak udzieliła obszernego wywiadu, w którym szczerze opowiedziała m.in. o swoim dzieciństwie, karierze zawodowej, poglądzie o aborcji czy też ewentualnym pobieraniu wynagrodzenia jako pierwsza dama.

W rozmowie z portalem WP Kobieta przyznała, że jako Pierwsza Dama chciałaby "kontynuować swoje zaangażowanie na tych polach, na których jestem już aktywna. Ponadto wspierałabym swoją działalnością wszelkie inicjatywy dla młodzieży i dzieci, rodziny, sportu czy kultury". Oczywiście nade wszystko skupiłaby się również na wspieraniu swojego męża i godnym reprezentowaniu naszego państwa. Zapytana, czy żona prezydenta RP powinna otrzymywać jakieś wynagrodzenie odpowiedziała bez wahania: - Oczywiście. Teraz pozycja pierwszej damy pod tym względem jest niekorzystna. Składki emerytalne w czasie prezydentury, o ile się nie mylę, są dla niej wstrzymane – więc tak, jej praca powinna mieć nie tylko charakter honorowy, ale również i być wynagradzana.

Zobacz nagranie ze ślubu Krzysztofa Bosaka i wybranki jego serca (zdradzimy, że odbyło się ono w rycie trydenckim).

Co ciekawe, Karina Bosak okazuje się przynależeć do frakcji "antyszczepionkowców koronawirusowych", co z pewnością nie spodobały się np. Łukaszowi Szumowskiemu. Zapytana, czy czeka na szczepionkę na koronawirusa, zapowiedziała twardo: - Nie czekam i nie zamierzam się zaszczepiać na koronawirusa. Nie mam do tego przekonania. Jeśli chodzi ogólnie o temat szczepień, to obecnie jest to bardziej skomplikowana kwestia. Z punktu widzenia zdrowia społecznego szczepienia są potrzebne, ważne jednak, by nie było wątpliwości co do ich bezpieczeństwa.

Żona Krzysztofa Bosaka wspominała również swoje dzieciństwo słowami: - Zawsze poświęcałam się dwóm rzeczom – nauce i sportowi. Taniec był moją pasją z dzieciństwa i jest nią nadal. Zresztą mam sportowy charakter, lubię podchodzić do życia w sposób zdyscyplinowany, z wytrwałością i pracowitością. Uważam, że sport ma dla wychowania dzieci i młodzieży bardzo duże i pozytywne znaczenie. Bardzo kształtuje charakter i formuje hart ducha. Zdradziła również, że pracując jako prawnik w fundacji Ordo Iuris jest m.in. odpowiedzialna za przygotowywanie corocznych raportów o przestępstwach z nienawiści względem chrześcijan w naszym kraju.

Politycy od kuchni - Krzysztof Bosak

Dopytywana o swoje poglądy w sprawie aborcji stwierdziła ona, że radykalne środowiska lewicowe  i feministyczne manipulują społeczeństwem i sieją propagandę. Choć sama uznaje obowiązujący kompromis aborcyjny za szkodliwy, to dążenie do nieograniczonego dostępu do aborcji jest działaniem, które będzie uprzedmiotowia kobiety w społeczeństwie. - Jeżeli rzeczywiście zależy nam na dbaniu o prawa kobiet, w tym również w sytuacji kryzysowej, powinniśmy jako państwo zapewnić warunki materialne oraz wsparcie psychologiczne. By kobieta czuła się przede wszystkim bezpiecznie. Zawsze należy też pamiętać, że jeśli z jakichkolwiek względów matka nie będzie w stanie zajmować się swoim dzieckiem, ma ona pełne prawo oddać je do adopcji - przekonywała. - Sama procedura aborcyjna jest niebezpieczna dla kobiet. Dla dziecka jest śmiertelna. Nie ma czegoś takiego jak bezpieczna aborcja. To kolejne kłamstwo radykalnego feminizmu (...) Dostęp do aborcji jest najgorszym z tych rozwiązań i nie może być zaakceptowany przez cywilizowane społeczeństwo - dodała na koniec.

Sonda
Czy popierasz wolny dostęp do aborcji?