Czerwone i żółte strefy zakażeń

i

Autor: Ministerstwo Zdrowia, mat. prasowe Czerwone i żółte strefy zakażeń

Koronawirus w Polsce: Nie będzie zamykania kolejnych powiatów

2020-08-13 15:59

811 nowych przypadków zakażeń – to wczoraj drugi najwyższy wynik od początku epidemii koronawirusa w Polsce. Do tego 14 zgonów. Mimo to władze nie zdecydowały się na wzmożenie obostrzeń, a z listy powiatów szczególnie zagrożonych epidemią jeden usunięto.

Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński (32 l.) poinformował, że obok czerwonej powstała także lista ostrzegawcza. Jeśli liczba zakażeń w powiecie się zwiększy, trafią one na listę „żółtą”. - Szczególne istotne jest, aby zachować reżim sanitarny przewidziany przepisami obostrzeń, dotyczący noszenia masek ochronnych, korzystania płynów do dezynfekcji i tam, gdzie to możliwe, zachować dystans społeczny – mówił minister. Chodzi o tu powiaty kępiński, zwoleński, bialski i słubicki.

Od dzisiaj strefa „czerwona” obejmie powiaty i miasta na prawach powiatu: nowosądecki, Nowy Sącz, rybnicki, wodzisławski, Rudę Śląską, ostrzeszowski, wieluński, Rybnik oraz Jastrzębie Zdrój. Jak powiedział w czwartek wiceminister Cieszyński, miasto Jastrzębie Zdrój było dotąd w strefie „żółtej”. Z „czerwonej” listy wykreślono z kolei powiat pszczyński, który teraz stał się strefą żółtą. Do powiatów „żółtych” włączono powiaty: raciborski, limanowski, grajewski, oraz miasta Żory i Białą Podlaską. Z listy spadły za to powiaty: kępiński, przemyski, pińczowski, wieruszowski, jarosławski oraz miasto Przemyśl.

Przypomnijmy: w powiatach określanych jako czerwone trzeba m.in. zakrywać usta i nos w całej przestrzeni publicznej, imprezy rodzinne i wesela są ograniczone do 50 osób, a w kościołach i lokalach gastronomicznych może przebywać 1 osoba na 4 m kw.

Wielka ewakuacja w mieście! Wszystko przez koronawirusa