Nie jest tajemnicą, że Kornel Morawiecki od kilku miesięcy choruje na raka trzustki. Od wielu miesięcy jest leczony, bardzo często przebywa w szpitalu. Niedawno jednak rozmawialiśmy z politykiem w jego wrocławskim biurze. Tryskał wtedy energią, widać było, że wraca do formy. Zdradził jednak „Super Expressowi”, że przez chemioterapię ma kłopoty z nerkami, a do tego odezwało się serce, które kilka lat temu miał operowane. Niestety, stan polityka się znacznie pogorszył.
Jak się dowiedzieliśmy, Morawiecki senior trafił do warszawskiego szpitala, bo ma stan zapalny organizmu. Lekarze określają jego stan jako ciężki, ale wierzą w jego powrót do zdrowia.
Słowa wsparcia do jego syna, Mateusza Morawieckiego napływały z każdej strony (np. od Grzegorza Schetyny). W niedzielny poranek premier odniósł się do nich na swoim Twitterze, publikując poruszający post: