GENERALNE GUBERNATORSTWO WINSTONE

i

Autor: materiały prasowe

Nazistowski Dziki Zachód. Recenzja książki Martina Winstone'a „Generalne Gubernatorstwo. Mroczne serce Europy Hitlera”

2015-09-22 12:58

Generalne Gubernatorstwo, czyli obszar Polski okupowany przez Hitlera, ale w przeciwieństwie do zachodnich jej rubieży nie włączony do III Rzeszy, było jednym z najbardziej ponurych miejsc w ogarniętej wojną Europie. To tu biło serce Holocaustu, to tu Niemcy testowali swoje teorie rasowe, to tu miał spełnić się nazistowski sen o Lebensraum.

Martin Winstone wyrusza w podróż do tego jądra ciemności z renomowanym przewodnikiem Baedekera po Generalnym Gubernatorstwie w ręce. Ten kuriozalny wykwit literatury podróżniczej, wydany w 1943 r. z błogosławieństwem samego Hansa Franka, przedstawia okupowaną Polskę, jako przepełnione niemieckim duchem ziemie, którym naziści swoją działalnością przywracają cywilizację, „odżydzając” je i usuwając z nich polskie barbarzyństwo.

To, co tak miło dla nazistowskiego ucha brzmiało na kartach tego propagandowego wydawnictwa, nijak miało się do rzeczywistości. Tak naprawdę Generalne Gubernatorstwo było królestwem chaosu i bezprawia, które całkowicie przeczy stereotypowi o niemieckiej solidności i porządkowi. Zarządzane było fatalnie przez marnych urzędników, którzy nie sprawdzili się w ojczyźnie i tu szukali dla siebie drugiej szansy. Zasiedlali ją skorumpowani, nieudolni i zdegenerowani Niemcy, czego i sam Frank był idealnym przykładem. Do tej wesołej menażerii warto dodać awanturników i dorobkiewiczów, którzy chętnie przyjeżdżali go GG szukając szansy na szybki i łatwy zysk, co najlepiej chyba ilustruje historia Oskara Schindlera. Jak pisze Winstone, Generalne Gubernatorstwo dla Niemców było Dzikim Zachodem, ziemią nieograniczonych możliwości, gdzie dawne grzechy popadały w zapomnienie.

I we fragmentach, w których autor to opisuje jest dla polskiego czytelnika najciekawszy. Widać wyraźnie, że książka Winstone'a jest dedykowana głównie zachodniemu odbiorcy, dla którego dzieje okupowanej Polski są równie znane, jak dla Polaków dzieje japońskiej okupacji w Mandżurii. Wiele w niej oczywistych dla nas spraw, jak mechanizmy działania Holocaustu, dzieje Polskiego Państwa Podziemnego, ruchu oporu, powstań w gettcie czy warszawskiego. Rolę popularyzatorską może pełnić nieobecna zbyt mocno w polskiej pamięci historycznej czystka etniczna na Zamojszczyźnie, znana jako Aktion Zamość.

Nie zmienia to wszystko faktu, że dzieło Winstone'a to znakomicie i nowocześnie napisana historia Generalnego Gubernatorstwa, świetnie dobierająca dostępne materiały, porządkująca wiedzę na temat tego tworu państwowopodobnego, która jest wyczerpującym kompendium wiedzy w tej materii.

Martin Winstone, „Generalne Gubernatorstwo. Mroczne serce Europy Hitlera”, Wydawnictwo Rebis, Poznań 2015