Jak działa szczepionka? Jak tłumaczy prezes Pfizer Polska, przyspiesza ona wytwarzanie przez organizm przeciwciał neutralizujących koronawirusa. Wymaga to przyjęcia dwóch dawek w odstępie trzech tygodni. – Dane z badania fazy III, w której uczestniczyło ponad 43 tys. pacjentów, wykazały, że nasza szczepionka jest dobrze tolerowana. Jej skuteczność jest niezależna od wieku, rasy i pochodzenia etnicznego. U osób powyżej 65. roku życia wynosi ponad 94 proc. – mówi nam Dorota Hryniewiecka-Firlej. – Na podstawie dotychczasowych danych uważamy, że szczepionka jest bezpieczna – podkreśla. Szczepionka Pfizer/BioNTech została zatwierdzona m.in. w Wielkiej Brytanii, USA, Kanadzie, Bahrajnie, Arabii Saudyjskiej, Kuwejcie. Do 29 grudnia Europejska Agencja Medyczna ma zdecydować o jej dopuszczeniu do obrotu na terenie UE, będzie ją więc można stosować też w Polsce.
Piętą achillesową szczepionek przeciwko COVID-19 jest konieczność stałego ich utrzymywania w bardzo niskiej temperaturze. Utrudnia to transport i może opóźnić zaszczepienie 31 mln dorosłych Polaków, co zakłada resort zdrowia.
- Rozważamy wiele innowacji, w tym udoskonalanie formuły, możliwe dzięki wykorzystaniu liofilizacji. Mogłoby to rozwiązać kwestię przechowywania szczepionki w bardzo niskich temperaturach i usprawnić łańcuch dostaw. Opracowaliśmy też specjalne transportery do spedycji termicznej, wykorzystujące suchy lód do utrzymania temperatury na poziomie ok. -70°C do 10 dni. Mogą one służyć także do tymczasowego przechowywania produktu nawet do 30 dni – wyjaśnia Dorota Hryniewiecka-Firlej.
Zapraszamy do wzięcia udziału w naszej sondzie (poniżej).
Prezes Pfizer Polska zapowiada rozwinięcie produkcji szczepionki na dużą skalę oraz jej dystrybucję na całym świecie.
- Przewidujemy, że nasza produkcja szczepionki osiągnie poziom do 50 mln dawek w 2020 r. oraz do 1,3 mld dawek w 2021 r. – informuje Dorota Hryniewiecka-Firlej.