Janusz Kowalski

i

Autor: ANDRZEJ LANGE/SUPER EXPRESS Janusz Kowalski

Przez LGBT pójdziemy NA WOJNĘ z Unią Europejską? Te słowa wiceministra NIEPOKOJĄ

2020-07-30 10:54

Ledwie wczoraj informowaliśmy, że komisarz do spraw równości w Unii Europejskiej Helena Dalli poinformowała o odrzuceniu sześciu wniosków polskich miast o środki na projekty w ramach unijnego programu "Partnerstwo miast". Przyczyną miał być fakt, że ich władze przyjęły uchwałę w sprawie "stref wolnych od LGBT". Jak zareagowały na to polskie władze? Zbigniew Ziobro zwrócił się do premiera Morawieckiego z prośbą o interwencję w Komisji Europejskiej, zaś wiceminister Janusz Kowalski postanowił dolać oliwy do ognia i w rozmowie z "Rzeczpospolitą" stwierdził, że powinna powstać ustawa, która sprawi, że taką strefą stanie się... cała Polska! Czy grozi nam poważny konflikt z Unią Europejską?

Jak poinformowała Helena Dalli na swoim Twitterze, aż sześć wniosków o dofinansowanie, w które zaangażowane były polskie władze, zostało wyrzuconych do kosza. - Państwa członkowskie i władze państwowe muszą szanować unijne wartości i prawa podstawowe. Dlatego sześć wniosków o partnerstwo miast, w których składanie były zaangażowane polskie władze, które przyjęły rezolucje dotyczące >>stref wolnych od LGBTI<< lub >>praw rodzinnych<<, zostało odrzuconych - tłumaczyła, nie podając jednak, o jakie konkretnie miasta chodzi. Swoje zbulwersowanie tą sprawą szybko wyraził m.in. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który zwrócił się z prośbą o interwencję do premiera Morawieckiego. - Jest to działanie bezzasadne i bezprawne, dlatego też zwróciłem się do pana premiera, by podjął zdecydowane działania wobec Komisji Europejskiej, aby takie akty bezprawia ze strony Komisji nie były podejmowane - mówił.

O co dokładnie chodzi w tej sprawie? Zobacz: Przez LGBT Unia Europejska ODMAWIA polskim miastom pieniędzy!

Krzysztof Łapiński: Kwestia LGBT wymknęła się spod kontroli [Super Raport]

Jeszcze bardziej decyzja władz UE wzburzyła wiceministra aktywów państwowych. Janusz Kowalski w rozmowie z "Rzeczpospolitą" nie bawił się w polityczną poprawność i określił ją wprost mianem "skandalicznej". - Nie wolno pozwolić na to, aby ani jedno euro zostało odebrane Polsce, polskim samorządom, jakimkolwiek polskim instytucjom za to, że przestrzegamy prawa, za to, że mówimy „nie” ideologii LGBT, za to, że chronimy polską rodzinę - przekonywał polityk. Zaapelował on do ministra do Spraw Unii Europejskiej, Konrada Szymańskiego, aby zajął w tej sprawie twarde stanowisko.

To jednak wcale nie był koniec awanturniczych słów Kowalskiego. Najwyraźniej nie obawia się on pójść na zwarcie z Unią Europejską, gdyż otwarcie zapowiedział, że jego zdaniem kontrowersyjne "strefy wolne od LGBT" powinny... zostać rozszerzone na cały nasz kraj! - Polska powinna być przede wszystkim strefą wolną od ideologii LGBT. Powinniśmy przyjąć ustawę, która zakazuje finansowania ze środków publicznych, czy na szczeblu rządowym, samorządowym, jakichkolwiek działań organizacji, które mają wprost zapisane promowanie LGBT - zapowiedział bezkompromisowo.

A co uważacie na ten temat wy? Zachęcamy do wzięcia udziału w naszej sondzie:



Sonda
Co uważasz o "strefach wolnych od LGBT"?