Retro Express logo

i

Autor: Grafika SE

Tak PREZES drapał fotel Marii Kaczyńskiej. Zobaczcie to urocze zdjęcie

2020-12-02 11:17

Zarówno Lech Kaczyński jak i jego żona Maria znani byli z tego, że bardzo kochają zwierzęta. Nic więc dziwnego, że chętnie pozowali do zdjęć ze swoimi ulubieńcami. Jedna z tych fotografii jest niezwykle urocza. To pierwszy tekst z cyklu "Retro Express".

Każdy, kto interesuje się polską polityką, wie, że zdecydowanie ulubionymi zwierzętami Jarosława Kaczyńskiego są koty. Zamiłowanie do futrzaków można było też zaobserwować u jego brata. Co ciekawe, jeden z kotów pary prezydenckiej początkowo miał na imię Prezes. Biało-czarny kot został zauważony przez Marię Kaczyńską w teatrze ROMA, gdzie "zbierał" datki dla schroniska "Na Paluchu". Urocze zdjęcie z kociakiem można odnaleźć na archiwum internetowym Kancelarii Prezydenta wraz z opisem. - Gdy dowiedziałam się, że Prezes jest do adopcji, że potrzebuje domu, zdecydowałam się, że zamieszka z nami. I tak, w sobotni, mroźny ostatni dzień stycznia 2004 r., Prezes pojawił się u nas. Nazwaliśmy go Rudolf z uwagi na urodę, bo to o Rudolfie Valentino babki i prababki mawiały, że był pięknym mężczyzną. Nie wiemy, ile Rudolf dokładnie ma lat. Gdy zamieszkał z nami, oceniano, że 5 lub 6. Jest kocurem bardzo mądrym i z charakterem - czytamy w podpisie.

Czytaj: Kaczyńska pokazała zdjęcia z rodzicami. CAŁA prawda wyszła na jaw [ZOBACZ]

Co tydzień na naszej stronie będzie przypominać najciekawsze momenty z czasów kadencji byłych prezydentów. "Retro Express" to cykl tekstów poświęcony ważnym wystąpieniom, archiwalnym wywiadom, ciekawostkom o Wojciechu Jaruzelskim, Lechu Wałęsie, Aleksandrze Kwaśniewskim, Lechu Kaczyńskim oraz o Bronisławie Komorowskim.

Rudolf

i

Autor: Prezydent.pl Rudolf
Tak mieszka Marta Kaczyńska. Stylowe wnętrza, eleganckie dodatki